Samochód do maksymalnie 16 tys. Jaki?

09 Gru 2014, 23:51

Witam. Mam budżet na zakup samochodu około 16 tys. Oczywiście wliczając w to wszystkie nie zbędne opłaty po zakupie. Mam kilka wymagań: Bezawaryjność, w miarę normalna dynamika, oszczędne spalanie i oczywiście żeby nie miał zbyt wielu lat. Myślałem o samochodach z silnikiem diesla takich jak: Seat Ibiza III, Skoda octavia, mazda 3, vw polo. Co o nich myślicie i jakie inne polecacie. Piszcie od razu najlepszy silnik(nie chodzi o moc ale o jakość) jaki występuje w danym modelu. Z góry dzięki za odpowiedzi.

10 Gru 2014, 02:35

[link do oferty na Olx wygasł]

Przykładowy link.

Za 14-15k powinieneś wyrwać.
Diesle są w tych modelach oszczędne i dość mało awaryjne. Nie ma DPF itp więc jeden problem mniej. Części ogólnie dostępne. Auto wygodne.
Polecam 2.0 CDTi 131km. Przy niezłej dynamice zadowala się małą ilością ON.

10 Gru 2014, 11:47

[link do oferty na Olx wygasł] Skoda super 1.9 tdi albo octavia 1 fl 1.9 tdi

10 Gru 2014, 20:10

Może napisz ile robisz km rocznie i w jakich warunkach, bo może się okazać, że diesel wcale jest Ci nie potrzebny jak większości polakom, co jeżdżą 3 kilometrowe odcinki...

10 Gru 2014, 23:35

Zapomniałem napisać. Jeździć będę raczej nie wiele do pracy codziennie z 5km czyli w dwie strony około 10. Czasami będę pokonywać trasę trochę dłuższą z 25-30 km ale planuję też wiele wycieczek aby mieć coś z Tego samochodu. Wiem że to nie wiele ale szukam diesla z tego powodu że na pierwszym miejscu stawiam ekonomię, nie chce wydawać całej wypłaty na paliwo i części

11 Gru 2014, 08:29

mdomon napisał(a):Wiem że to nie wiele ale szukam diesla z tego powodu że na pierwszym miejscu stawiam ekonomię, nie chce wydawać całej wypłaty na paliwo i części

Paliwo ok, ale części?

Diesel, w szczególności używany, potrafi być skarbonką bez dna...Wtryski, dwumasa, turbosprężarka, DPF - wszystko to w końcu musi paść, a każdą naprawę trzeba liczyć w tysiącach...Ekonomika jest więc pozorna.

11 Gru 2014, 11:24

TO zależy w jakim stanie kupi się diesla, może trafić na zadbany egzemplarz, w którym powyższe elementy były regenerowane/wymieniane, a poza tym te części to dziesiątki tysięcy przejechanych kolejnych km.
W starszym dieslu może trafić na brak dpf/fap etc.

11 Gru 2014, 12:38

j0zek napisał(a):http://olx.pl/oferta/mg-zt-2-0-cdti-nav ... 8e7d992275

Przykładowy link.

Za 14-15k powinieneś wyrwać.
Diesle są w tych modelach oszczędne i dość mało awaryjne. Nie ma DPF itp więc jeden problem mniej. Części ogólnie dostępne. Auto wygodne.
Polecam 2.0 CDTi 131km. Przy niezłej dynamice zadowala się małą ilością ON.

Popieram w pełnej rozciągłości zakup ZT bądź roverka 75. Porządny i tani w naprawach silnik bmw, jeden z najtańszych nowożytnych diesli. Nawet na krótkich miejskich odcinkach potrafi być ekonomiczny.

11 Gru 2014, 12:40

łysy30 napisał(a):Wtryski, dwumasa, turbosprężarka, DPF - wszystko to w końcu musi paść, a każdą naprawę trzeba liczyć w tysiącach...Ekonomika jest więc pozorna.

Pora na aktualizację danych

czas leci i turbo, dwumasy itp. przestały być egzotyką a stały się standardem w dieslach. Ceny podzespołów jak i koszty napraw też znacząco poleciały w dół. Nie brakuje firm, które w przyzwoitych cenach regenerują turbo, dwumasy czy wtryski.

11 Gru 2014, 13:27

kirin88 napisał(a):Pora na aktualizację danych czas leci i turbo, dwumasy itp. przestały być egzotyką a stały się standardem w dieslach. Ceny podzespołów jak i koszty napraw też znacząco poleciały w dół. Nie brakuje firm, które w przyzwoitych cenach regenerują turbo, dwumasy czy wtryski.

Co nie zmienia faktu, że większość wolnossących benzyniaków wolna jest od takich problemów

Nie, żebym był przeciwnikiem diesla, ale nie widzę uzasadnienia dla takiego wyboru, jeśli ktoś robi rocznie poniżej 20 tys. km.

11 Gru 2014, 19:33

mdomon napisał(a):Zapomniałem napisać. Jeździć będę raczej nie wiele do pracy codziennie z 5km czyli w dwie strony około 10. Czasami będę pokonywać trasę trochę dłuższą z 25-30 km ale planuję też wiele wycieczek aby mieć coś z Tego samochodu. Wiem że to nie wiele ale szukam diesla z tego powodu że na pierwszym miejscu stawiam ekonomię, nie chce wydawać całej wypłaty na paliwo i części

Tak jak podejżewałem... DIesel jest Ci wcale nie potrzebny w takiej jeździe...
Ekonomia to nie tylko spalanie ale trwałość, naprawy i to czy Ci się opłaci. Robiąc 5km spalisz prawie tyle co benzyniakiem...
Wymienisz wtryskiwacz czy turbinę to zanim Ci się zwróci koszt jej wymiany to coś innego Ci padnie i tak w kółko więc wydasz to na części czego nie chcesz.
Zdecydowanie lepszym wyborem jest benzyniak w Twojej sytuacji ewentualnie go zagazować, bo znalezienie benzyniaka w lepszym stanie jest znacznie łatwiejsze.

Na tą wersję diesla z BMW w Roverze nie zdecydowałbym się.

11 Gru 2014, 19:49

Na tą wersję diesla z BMW w Roverze nie zdecydowałbym się.

Możesz rozwinąć swą myśl bo mnie zaciekawiła?

11 Gru 2014, 19:54

Jeśli to pochodna diesla 2,0D/136KM z BMW to nie, bo nie jest to silnik specjalnej trwałości (np. pękające korbowody z tych kosztowniejszych rzeczy).
Jeśli to wersja z CR i pochodna 150konnego to cofam to co napisałem

11 Gru 2014, 19:55

dzida napisał(a):Jeśli to wersja z CR i pochodna 150konnego to cofam to co napisałem

No jako to?

do niedawna każdy diesel BMW 2.0 to było ZŁO w Twoim mniemaniu:D

11 Gru 2014, 19:56

Ten i 3,0D są ok ale TDSy z dawnych lat i reszta są słabiutkie.

edit: Dedukowałem się ale myślę, że może to taki sam przypadek jak próba poprawienia 2,0TDI/140KM