Jakie kupić kombi do 15 000 złotych.

12 Lis 2016, 13:16

Szukam samochodu typu kombi do 15 000zł. Co w tym przedziale jest warte do rozważenia?
Przede wszystkim liczy się dla mnie mała awaryjność i tanie ewentualne naprawy, nie szukam samochodu o charakterze sportowym.
Auto będzie używane do celów służbowych, więc zakładam duże przebiegi w ciągu roku (30-40 tysięcy kilometrów).
Wymagania - tylko i wyłącznie z silnikiem napędzanym benzyną, mam zamiar po zakupie zamontować od razu LPG.
Jeśli macie przykładowe propozycje jaki model samochodu kupić i z jakim silnikiem to proszę o przykładowe linki (najlepiej w promieniu 100km od Bielska-Białej).
Na razie celuję w Astrę lub Vectrę, jeśli nie są to dobre wybory to proszę o korektę.
Z góry dziękuję za pomoc.
seba42
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 13 05 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lancia Lybra
Silnik: 1.9 jtd
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

12 Lis 2016, 14:42

Vectra będzie spoko, masz fajny silniczek 1.8/122km, prosty, niewyżyłowany, idealny do lpg. Bliźniaczym autem do vectry jest saab 9-3, ale nie wiem czy za 15k znajdziesz coś trzymającego się kupy
Popatrz też na mondeo 1.8/2.0, fajne autko jednak przy LPG trzeba mu poświęcić więcej uwagi.
Jest też volvo v70 (wg. mnie faworyt, ale wygląd kwestia gustu), proste, pancerne 2.4, będzie najlepiej wyposażony i najwygodniejszy. Plus również, że łatwiej znaleźć zadbane volvo niż np. vectrę
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

12 Lis 2016, 15:40

Za tyle już dostaniesz Ocatvie II z początku produkcji, ewentualnie młodszą rocznikowo Octavie I.
Tylko po co komu benzyniak, który nie jedzie skoro dostaniesz 1.9TDI, które przeskakuje tego mułowatego i paliwożernego 1.6
Ja bym celował w coś z grupy VAG z 1.9TDI, bo masz samochód trwały, ekonomiczny, dynamiczny i do którego nie ma problemu z częściami.
A uwierz mi że od wielu lat jeżdżę tylko samochodami z turbo i nie wyobrażam sobie wrócić na wolnossące muły.
Karol1979
Nowicjusz
 
Posty: 16
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: VW Golf V/ Skoda Octavia III
Silnik: 1.9TDI 105KM, 1.0TSI
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lis 2016, 15:53

Karol1979 napisał(a):Tylko po co komu benzyniak, który nie jedzie skoro dostaniesz 1.9TDI, które przeskakuje tego mułowatego i paliwożernego 1.6

najlepiej wybrać co innego, bo ani jeden ani drugi nie zachwyca - 1,6 muł, a 1,9 telepiący się na wszystkie strony klekot z zerową kulturą pracy (tak, jeżdżę służbową Skodą z tym silnikiem...)

Karol1979 napisał(a):a bym celował w coś z grupy VAG z 1.9TDI, bo masz samochód trwały

tu się nie rozpędzałbym szczególnie jak kupi się BXE - 1,9 TDI leci na opinii poprzednich wersji na pompie z Golfa IV i nie są lespze od konkurencji szczególnie jak weźmiemy pod uwagę kuplturą pracy i droższą regenerację pompowtryskiwaczy w stosunku do elektromagnetycznych wtryskiwaczy Common Rail.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Lis 2016, 16:05

dzida napisał(a):najlepiej wybrać co innego, bo ani jeden ani drugi nie zachwyca - 1,6 muł, a 1,9 telepiący się na wszystkie strony klekot z zerową kulturą pracy (tak, jeżdżę służbową Skodą z tym silnikiem...)

To dziwne bo u mnie w dosyć poczciwym Golfie V 1.9TDI 105KM nic nie telepie. Może to dlatego że mam go od nowości i regularnie serwisuje, a nie jest to ochłap z Niemiec po cofce z 500 tyś na 170 tyś km.
A myślałem nawet nad jego sprzedażą, bo posiadam młodszą Octavie 1.0TSI z niższym przebiegiem i to ona głównie jeździ. Ale Golf u mnie zostaje. Niczego mi w nim nie brakuje. Jest bardzo oszczędny, dobrze wyposażony, wygodny, dobrze wykonany i nie generuje dużych kosztów. Tylko paliwo, opłaty i rzeczy eksploatacyjne olej, filtry itp.
Karol1979
Nowicjusz
 
Posty: 16
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: VW Golf V/ Skoda Octavia III
Silnik: 1.9TDI 105KM, 1.0TSI
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lis 2016, 16:10

Karol1979 napisał(a):To dziwne bo u mnie w dosyć poczciwym Golfie V 1.9TDI 105KM nic nie telepie. Może to dlatego że mam go od nowości i regularnie serwisuje, a nie jest to ochłap z Niemiec po cofce z 500 tyś na 170 tyś km.

To dziwne, bo ma 250tys. przebiegu i po prostu te silniki takie są (ogólnie diesle się bardziej telepią od benzyniaków). Podobną kulturę mają 3cyl. benzyniaki tylko generują o wiele mniej hałasu w czym tedeiki są "mistrzami"
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
    Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...

12 Lis 2016, 16:26

dzida napisał(a): Podobną kulturę mają 3cyl. benzyniaki tylko generują o wiele mniej hałasu w czym tedeiki są "mistrzami"

Uwierz mi że jestem pewien że nie kapnąłbyś się że moja Octavia ma tylko 3 cylindry, bo najzwyczajniej tego nie czuć!
A co lubię to to że pali śmieszne ilości paliwa 5-7l, a jedzie lepiej od wolnossącego benzyniaka 2.0, który przy takiej samej jeździ pali 9-12l.
O ile w nowych samochodach korzystniej wypada Turbo benzyna, bo pali podobnie, a koszty eksploatacji są niższe niż w turbo dieslu, to w tym przypadku 1.9TDI 105KM vs wolnossący 1.6 100KM nie ma startu do TDI.
Po prostu turbo diesle przeskakują wolnossące benzyniaki.
Karol1979
Nowicjusz
 
Posty: 16
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: VW Golf V/ Skoda Octavia III
Silnik: 1.9TDI 105KM, 1.0TSI
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lis 2016, 16:39

Karol1979 napisał(a):Uwierz mi że jestem pewien że nie kapnąłbyś się że moja Octavia ma tylko 3 cylindry, bo najzwyczajniej tego nie czuć!

Nie mówię, że nie, bo auto ma znacznie lepsze wygłuszenie, świeże poduszki, które trzymają niewielki silniczek i jest to benzyniak. Przy wyższych obrotach dopiero słychać terkotanie.

Karol1979 napisał(a):A co lubię to to że pali śmieszne ilości paliwa 5-7l, a jedzie lepiej od wolnossącego benzyniaka 2.0, który przy takiej samej jeździ pali 9-12l.

być może - te silniki przekonują do siebie, bo jeździłem Skodą Rapid 1,2 TSI 105KM i 1,6 TDI i wolałbym tego pierwszego (choć nie kupiłbym żadnego, bo to auto to pomyłka)
No i nigdzie nie powiedziałem, że turbodoładowane silniki są złe. Złe są te badziewia jak TSI i THP od VAG i PSA. Jakie będą te nowsze to się dopiero zobaczy.

Karol1979 napisał(a):O ile w nowych samochodach korzystniej wypada Turbo benzyna, bo pali podobnie, a koszty eksploatacji są niższe niż w turbo dieslu, to w tym przypadku 1.9TDI 105KM vs wolnossący 1.6 100KM nie ma startu do TDI.

zgadzam się tylko trzeba oddać sprawiedliwość, ze 1,6 jest trwały

Karol1979 napisał(a):Po prostu turbo diesle przeskakują wolnossące benzyniaki.

Nie - trzeba po prostu umieć jeździć wolnossakiem...
Tak - będzie palił więcej ale osprzęt silnika jest minimalny.
Sąsiad ma Saaba 9-3 1,9 TiD 150KM i kupę niutonometrów, a ja to co widać. Jakoś nie widać tej przewagi.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Lis 2016, 16:48

A co lubię to to że pali śmieszne ilości paliwa 5-7l, a jedzie lepiej od wolnossącego benzyniaka 2.0, który przy takiej samej jeździ pali 9-12l.

Mój dwulitrowy benzyniak, anno Domini 2016 w cyklu mieszanym spala PB95 w ilości 6-7/100, bez szaleńczej jazdy, ale też bez oszczędzania. Nie ma przy tym turbo (jednak zawsze regeneracja jest dodatkowym kosztem) i nie terkocze.
9-12 paliły stare konstrukcje o takiej pojemności, rodem z lat 90-tych

1.9TDI 105KM np. w octavii II to silniki BXE/BLS, gdzie wada fabryczna panewek jest niepodważalna. Rozumiem uwielbienie jedynej słusznej marki, ale bez jaj, doradzanie komuś g%^*a tylko ze względu na znaczek to już przesada. To samo dotyczy badziewnych 2.0TDI, które ciągle są/były poprawiane.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

12 Lis 2016, 16:50

Invi napisał(a):To samo dotyczy badziewnych 2.0TDI, które ciągle są/były poprawiane.

i np. 1,4 TSI gdzie producent wypuszczał 7 (słownie: SIEDEM) wersji "poprawionego" hydraulicznego napinacza rozrządu i się poddał zmieniając na pasek...
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Lis 2016, 17:02

dzida napisał(a):Nie - trzeba po prostu umieć jeździć wolnossakiem...
Tak - będzie palił więcej ale osprzęt silnika jest minimalny.
Sąsiad ma Saaba 9-3 1,9 TiD 150KM i kupę niutonometrów, a ja to co widać. Jakoś nie widać tej przewagi.

Żeby osprzęt się kończył samochód musi mieć już swój przebieg. A jak ktoś jeździ po mieście to żywotność osprzętu w dieslu znacznie się skraca. Jeżdżąc trasami i eksploatując diesla z głową (chłodzenie turbiny czy nieoszczędzanie na paliwie) musiał byś mieć naprawdę pecha żeby przyszło ci robić np. dwumase. A nawet jeśli czy przyjdzie zrobić, to masz spokój na lata. A benzyniak sam w sobie jest zazwyczaj mniej trwały, więc ewentualny remont też może się trafić i może się okazać że diesel wyjdzie taniej w utrzymaniu, a o spalaniu już nie wspomnę :naughty:
Karol1979
Nowicjusz
 
Posty: 16
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: VW Golf V/ Skoda Octavia III
Silnik: 1.9TDI 105KM, 1.0TSI
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lis 2016, 17:15

Karol1979 napisał(a):A jak ktoś jeździ po mieście to żywotność osprzętu w dieslu znacznie się skraca. Jeżdżąc trasami i eksploatując diesla z głową (chłodzenie turbiny czy nieoszczędzanie na paliwie) musiał byś mieć naprawdę pecha żeby przyszło ci robić np. dwumase.

to od lat próbujemy wyjaśnić ale pojawia się potem takie głupi argument "przeciw":

Karol1979 napisał(a): benzyniak sam w sobie jest zazwyczaj mniej trwały, więc ewentualny remont też może się trafić i może się okazać że diesel wyjdzie taniej w utrzymaniu, a o spalaniu już nie wspomnę


Wszystko w jednym krótkim poście zawarłeś :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Lis 2016, 21:24

Czytam wasze posty lecz na razie nie dowiedziałem się co kupić.
Proszę o rzetelne porady. Wymagania podałem i tego się trzymajmy.
seba42
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 13 05 2011
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lancia Lybra
Silnik: 1.9 jtd
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

13 Lis 2016, 11:41

My Ci nie powiemy, co kupić, bo musisz coś wybrać - przeszukałeś inne tematy na forum? W ciągu tygodnia pojawia się podobnych ze 20.

Jak szukasz kanapowozu na długie trasy to może Citroen C5 2,0 po lifcie?
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

13 Lis 2016, 13:05

Turbodiesle obskakują wolnossące benzyny? Że co? Kolejny głupi mit "wgniatania w fotel" momentem obrotowym? A wiesz z czego to wynika? Z tego, że zanim turbina się załączy to silnik nie ma żadnej mocy, dlatego jest super efekt wgniatania, bo dopiero silnik osiąga moc jaką ma na papierze. Do tego turbodziura itp itd.

Tak, Diesel ma większy moment obrotowy, ale osiąga go w mniejszym zakresie obrotów niż benzyna nawet wolnossąca.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007