Jazda bez uprawnień

20 Sie 2009, 13:50

grzessss napisał(a):By jakoś to zobrazować daje link do schematu który wykonałem w programie paint, niebieski element to pojazd którym nie zdążyłem nawet wyjechać po za krawędź parkingu a za pojazdem był wjazd na parking strzeżony.

Chciałeś przejechac normalnie przez drogę publiczną. Wcale się nie dziwię, że Cię policja dorwała.
Wjeżdżasz, włączasz się do ruchu na drodze publicznej = potrzebujesz uprawnień. Ze względu na wiek nie możesz ich posiadać. Dla policji nie ważne jest, że chciałeś przejechać 10 metrów, czy 500 km. To będzie ważne dla sądu.

DAWID-89RW napisał(a):Co do OC to bym się spierał.Ustawa o UFG itd. mówi że polisa OC odnawia się automatycznie co rok.My tylko opłacamy "abonament" na kolejny rok.Więc nie może być mowy o braku OC.W razie wyrządzenia szkody odszkodowanie jest wypłacone po wpłacie składki.Wypłaca je ubezpieczyciel a nie UFG.

Prawda, że ubezpieczenie się przedłuża, ale musisz mieć ważną polisę OC.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

20 Sie 2009, 15:16

Niestety taki parking to integralna część pasa drogowego.Mieli prawo Cię zatrzymać.
DAWID-89RW
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Chełmza
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Citroen BX 16 RS

20 Sie 2009, 19:59

No z tego co ja widzę na tym rysunku, to również wydaje mi się że będzie to droga publiczna.. ale z drugiej strony mogła być to uliczka osiedlowa- która mogła nie podpadać pod drogę publiczną. Wiesz rysunek pokazuje że raczej to droga publiczna, ale sprawdź dokładnie, bo rysunek jest niedokładny, a może jednak uda Ci się gdzieś tego gdzieś dowiedzieć.
Dishman napisał(a):Wjeżdżasz, włączasz się do ruchu na drodze publicznej = potrzebujesz uprawnień

No to prawda, ale teraz trzeba jakoś wykombinować by się okazało że on na tej drodze publicznej jeszcze nie był, a sam zamiar nie może być karany :) Z rysunku widać że raczej to nie wyjdzie, ale czemu nie spróbować?
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

20 Sie 2009, 22:49

eaxene napisał(a):No to prawda, ale teraz trzeba jakoś wykombinować by się okazało że on na tej drodze publicznej jeszcze nie był, a sam zamiar nie może być karany :) Z rysunku widać że raczej to nie wyjdzie, ale czemu nie spróbować?

Teoretycznie może świrować, że sobie wsiadł do auta, włączył silnik i zaczął zmieniać biegi, w tym wrzucił wsteczny i przypadkowo auto ruszyło... . Ale wiesz, takie bajki, to tylko w Erze :mrgreen:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

20 Sie 2009, 23:49

A jak już będzie sąd to czemu nie spróbować ? :P trafi na sędziego co będzie miał dobry dzień i może wywinie się tylko z pouczeniem, czy tam upomnieniem(nigdy nie pamiętam które jest którym)... :lol:

Ale tak naprawdę to może nie zrobił nic strasznego, ale zarówno On jak i jego ojciec dając mu samochód powinni być przygotowani na ewentualne konsekwencje.
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

21 Sie 2009, 10:23

no na szczęście moje nie zdążyłem wyjechać na ulicę, może sąd podciągnie to pod niską szkodliwość czynu. Gdzie się mogę dowiedzieć czy to jest (parking) drogą publiczną, konkretnie ten parking i czy straż miejska ma prawo zatrzymywać pojazd będący w ruchu?
grzessss
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Bedzin

21 Sie 2009, 19:11

Jazda bez uprawnien jest wykroczeniem, toteż nie ma tam niskiej społecznej szkodliwości czynu- tzn. jak je popełnisz to musisz być skazany(tak jak w przypadku tej babki z ksera która naraziła Skarb Państwa na stratę 3 gr.), problem w tym żeby kara była jak najniższa ;)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń