REKLAMA
witam, dzisiaj przy pompowaniu opon troche sie zagapilem i nabilem w opone 225/45/17 az 4.5 bara, oczywiscie jak sie zorientowalem to odrazu spuscilem do 2.8 bar, opona nieprzejechala nawet centymetra na tym cisnieniu, czy oponie cos moglo sie stac? pytam bo opony mam nowe a pisze na nich max 50psi czyli 3.4 bar , dodam ze opona byla normalnie obciazona samochodem , niepompowalem na zdjetym kole.
i drugie pytanie jak jest roznica miedzy cisnieniem opon na zimno a np po dlugiej autostradowej trasie? czy jesli napompuje 2.8 bar na zimnych oponach to czy podczas trasy cisnienie niewzrosnie powyzej wytrzymalosci opony czyli powyzej 3.4 bar? pompuje 2.8 bo auto wazy 1500kg i boje sie skrzywic felge.
Pozdrawiam