REKLAMA
Witam wszystkich, jestem nowy na forum.
Chciałbym pomocy przy wyborze kupna samochodu, za jeepa chciałbym dać ok. 25-30 tys a za Porshe 35-40 tys. Porshe było zawsze moim marzeniem, dużo bardziej mi się podoba i widać klasę samą w sobie - z mojego punktu widzenia, dlatego na Porshe jestem w stanie przeznaczyć większy budżet. Mój problem, a raczej dylemat, leży w tym, jak wychodzą te samochody kosztownie w eksploatacji - w obu przypadkach LPG więc spalanie podobne. Bardziej chodzi mi o koszt napraw, koszt części, możliwość montowania zamienników w razie potrzeby czy używanych części. Dużo ludzi pisze że zamienniki nie bardzo i Porshe mega drogie w utrzymaniu, znowu się trochę dowiedziałem że nie ma wcale tak źle, a jeep to też nie jest samochód pokroju najtańszego fiata, więc też może nie być wcale tak tanio. Jestem kompletnie w tym zielony, nie zarabiam najgorzej, ale nie chce za dużo wydawać na naprawy - nie chodzi mi o częstotliwość ich wykonywania bo raczej tu i tu jest dobrze, a właśnie o same ceny dość rozwinąłem na pozór krótki temat, ale wolę dokładnie to wszystko opisać.
Dziękuję za wszystkie cenne rady.!!!