Cichy77 napisał(a):To trochę inna sytuacja od tej którą narysowałem nie ma tam żadnych linii
A jakie znaczenie mają tu linie?
Cichy77 napisał(a):zjeżdżając z drogi z pierwszeństwem na pewno bym to zasygnalizował kierunkowskazem który bym wyłączył przed samym skrzyżowaniem z drogą w prawą stronę bo z tego co narysowałeś wynika że jest ono równorzędne i trzeba by było przepuścić tych z prawej strony o ile to droga w obie strony.
Przyjmijmy, że na drodze z prawej ( jadąc od dołu ) jest znak A7 i na drodze od góry też jest A7 ( Nie narysowałem, bo myślałem, że się domyślisz )
Cichy77 napisał(a):Powiedz mi gdzie w polskim prawie jest napisane, że zasady ruchu zależą od promienia łuku drogi lub kąta jej załamania?
Nie ma takiego przepisu, ani zasady określonej w przepisach. Tak więc czy jest to 45 stopni, czy 90 czy 138, nie ma znaczenia.
Idąc tym tokiem myślenia, zadam pytanie - od jakiego stopnia promienia łuku drogi, włączasz kierunkowskaz? Powiedźmy, że na rysunku z tematu promień ma 180 stopni i kierunku w lewo nie włączasz. A jakby miał 90 stopni, to włączyłbyś czy nie? Zakładając, że cały czas mówimy o drodze głównej.
Cichy77 napisał(a):Zmiana kierunku jazdy to nie zmiana kierunku przebiegu drogi.
Zgadza się. Na skrzyżowaniu z tematu mamy dwie drogi - droga główna skręcająca w lewo ( jadąc od dołu ) i droga podporządkowana prowadząca prosto. Tak więc jadąc prosto, zmieniamy drogę, ale nie zmieniamy kierunku ruchu. A jadąc w lewo, nie zmieniamy drogi, ale zmieniamy kierunek ruchu. Przynajmniej wg mnie.
Chyba, że jest inaczej, więc zapytam : wg ciebie, jadąc prosto zmieniamy KIERUNEK RUCHU czy nie? Jadąc w lewo, czyli tak jak prowadzi droga główna, zmieniamy KIERUNEK RUCHU czy nie?
Raz jeszcze przeczytaj co to jest DROGA i co to jest ZMIANA KIERUNKU RUCHU.
Cichy77 napisał(a):To jeszcze jedno pod jakim kątem droga główna musi skręcać, aby uznać ją za zakręt na którym trzeba włączyć kierunkowskaz?
Na zakrętach nie włączamy kierunkowskazów....Włączamy je, jak m.in. zmieniamy kierunek ruchu.
Tu należałoby wiedzieć, co to z kolei jest zakręt....Skrzyżowanie może, ale nie musi być na zakręcie i zakręt nie musi, ale może być na skrzyżowaniu. Jednak co jedno z drugim ma wspólnego? Będąc na zakręcie, nie zmieniasz kierunku ruchu....Kierunek ruchu zmieniasz na skrzyżowaniu bądź połączeniu dróg, bo jest jeszcze coś takiego...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...