Jumper 2.0 hdi gaśnie

06 Kwi 2017, 17:23

Witam. Zacznę od początku. Auto zaczeło cięzko odpalać aż pewnego razu nie chciało odpalić w ogole więc pierwszy do wymiany poleciał filtr paliwa, potem pompa paliwa oraz czyszczenie baku i wymiana wszystkich rurek od paliwa na nowe co nie dało żadanego efektu. Następnie nowy regulator ciśnienia na pompie ciśnienia oraz czujnik wtedy auto zaczęło odpalać raz na jakiś czas (jak odpalilo to moglo jezdzic caly dzien). po wymianie lejącego wtrysku wszystkie problemy znikły na 2 dni. Teraz auto odpala normalnie ale zgaśnie sobie na wolnych obrotach czasami po kilku sekundach czasami po godzinie. Nie mam już pomysłów.

Pompa wydaje się normalnie pracować. Po podpięciu pod kompa cisnienie paliwa jest okej by po chwili na wolnych obrotach spaść do 0 albo zacząć wariować i spaść do 0, co oczywiście powoduje zgaszenie silnika.

Podejrzewam jeszcze czujnik położenia wału albo coś z ecu no albo znowu padnięta pompa paliwa...

Z góry dziękuje za pomoc/sugestie
Zedax
Nowicjusz
 
Posty: 28
Auto: Fiat Stilo
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

12 Kwi 2017, 14:40

A jak ci tak zgaśnie na wolnych obrotach to wywala jakiś błąd?

Może problem w zasilaniu pompy paliwa gdzieś jakaś sporadyczna przerwa w obwodzie?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

15 Kwi 2017, 02:02

błędu nie było żadnego. Okazało się że dzień po wymianie jednego lejącego wtrysku, całą resztę szlag trafił. Nie wiem może to wina wlania preparatu do czyszczenia wtrysków albo po prostu już nie wytrzymały. Teraz mam jednak kolejny problem. Po wymianie wszystkich wtrysków spod jednego lecą spaliny i "pufa" jak z parowozu (nie mam innego określenia). Miedziana podkładka wymieniona na nową jednak to nie przyniosło efektu. Dopiero oczyszczenie z nagaru/sadzy i cholernie mocne dokręcenie wtryskiwacza zatrzymało dymienie jednak trzęsie silnikiem tak samo jak podczas tego "pufania". Jakie mogą być tego jeszcze przyczyny? Olej mógł się tam dostać i spowodować coś takiego ?
Zedax
Nowicjusz
 
Posty: 28
Auto: Fiat Stilo
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

17 Kwi 2017, 15:18

Zedax napisał(a):Dopiero oczyszczenie z nagaru/sadzy i cholernie mocne dokręcenie wtryskiwacza zatrzymało dymienie jednak trzęsie silnikiem tak samo jak podczas tego "pufania". Jakie mogą być tego jeszcze przyczyny?
Ale to nie koniecznie mogła być przyczyna nierównej pracy.
Tylko na wolnych obrotach tak się dzieje? Wkręca się na wyższe obroty normalnie?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

18 Kwi 2017, 00:46

Silnik miał nie równe obroty. Zacząłem sprawdzać wszystkie wtryski jakie mam (w sumie 9) na lewo i okazało się ze w sumie tylko 1 z 5 jakie dokupiłem był w dobrym stanie, reszta była zapchana albo lała jak ch...a, no ale w sumie czego się mogłem spodziewać po używkach za 100zł (nowy wtrysk za 1100zł :shock: ). Powodem złej pracy był wlasnie jeden zapchany wtrysk przez co samochód w sumie pracował na 3 cylindry oraz jeden lejący. Pojadę wymienić wtryski na inne i będę próbował dalej.
Zedax
Nowicjusz
 
Posty: 28
Auto: Fiat Stilo
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

18 Kwi 2017, 11:15

Zedax napisał(a):Pojadę wymienić wtryski na inne i będę próbował dalej.
Ok, to daj znać jak podmienisz wtryski na kolejne inne.

A te używki miałeś z gwarancją rozruchową? Bo skoro padnięte to chyba możesz zwrócić.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

22 Kwi 2017, 12:02

Wtryski wymienilem i sprawdzilem. Jednak to nie okazalo sie glownym problemem. Po wymianie silnik ciezko palil i gasnal po krotkim czasie. Zmienilem na stary regulator cisnienia i wszystko dziala dobrze. Nawet nie pomyslalbym ze nowy regulator z bosha ktory swoje kosztowal mogl pasc po kilku dniach, gdybym go po prostu nie przepial zeby sprawdzic co sie dzieje na starym regulatorze to moglbym sie bawic z tym autem jeszcze dobre kilka tygodni
Zedax
Nowicjusz
 
Posty: 28
Auto: Fiat Stilo
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

22 Kwi 2017, 15:18

Zedax napisał(a):Nawet nie pomyslalbym ze nowy regulator z bosha ktory swoje kosztowal mogl pasc po kilku dniach
Jeśli jest mowa o tym regulatorze - http://www.kolmot.com.pl/pl/p/Zawor-czu ... 02493-/609 To weż silną lupę i obejrzyj cienką końcówkę. To jest sitko z malutkimi otworami. Będzie zapchane opiłkami to chyba nie muszę dalej tłumaczyć co to oznacza.
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4836
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

22 Kwi 2017, 21:30

Tak to ten, pompe paliwa elektryczną wymieniałem, filtr paliwa również (nie miał żadnych opiłków) a pompe wysokiego ciśnienia bo pewnie chodzi Ci o nią to sprawdzał ją mechanik i powiedział że jest dobra, no chyba ze teraz znowu jej sie coś stało... ale odpukać, na starym regulatorze który miał być do wyrzucenia auto jeździ normalnie, nie licząc kilku sekundowego podniesienia obrotów do 1000 zaraz po odpaleniu, ale gdzieś wyczytałem ze wtryski muszą sie dostroić i powinno to ustąpić. Czy jednak radzisz zeby się jeszcze raz zainteresować tą pompą?
Zedax
Nowicjusz
 
Posty: 28
Auto: Fiat Stilo
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005