Kable rozruchowe

16 Wrz 2019, 18:42

Witam. Chciałbym zaopatrzyć się w kable rozruchowe i mam takie pytanie bo jestem w tym laikiem. Znalazłem takie kable niby solidne i tu pojawia się pytanie.. Które wybrać? Przekrój 25 czy 35 i czy to napięcie 5000A nie będzie na duże i nie rozladuje akumulatora czy to bez znaczenia? Bo na innych aukcjach kable maja np po 600, 800A. Z góry dziękuję za pomoc :)

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]
dawid98670
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 06 07 1998
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Nie mam

16 Wrz 2019, 20:33

ogólnie im grubszy kabel tym lepszy, te wszystkie cyferki to pic na wodę, ważne jest wykonanie i jakoś użytych materiałów
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

18 Wrz 2019, 09:23

Jak chcesz mieć prawdziwe kable rozruchowe, to musisz je zrobić sobie sam, albo poprosić jakiegoś elektryka.
Kabel rozruchowy dobrze jakby miał te 25mm przekroju. Wtedy jesteś pewny, że w zimie Diesla odpalisz i nic się nie stanie. Izolacja się nawet nie zagrzeje. Oczywiście tymi co są w markecie za 30 zł też odpalisz auto. Ale jakie będą straty w energii, to wolę nie myśleć.
Jeżeli chodzi o amperaż - tak z ciekawości poszukaj sobie w necie jaka jest chwilowa ( bo przy rozruchu silnika obciążalność kabla jest chwilowa ) obciążalność kabli o poszczególnym przekroju. Popatrz na kabel 25mm i porównaj z amperażem w przewodach rozruchowych podawanym przez sprzedawców. Zobaczysz jaka to fikcja...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

26 Wrz 2019, 12:05

Ja ostatnio pomagałem odpalić auto przez kable 25mm 4000A i odpalił za drugim razem ale kable były strasznie gorące ;/ a trwało to kilka sekund. zastanawiam się czy jak by musiał zakręcić trzeci raz to czy nie zaczęły by się topić.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

27 Wrz 2019, 09:27

Ja mam kable rozruchowe zrobione z kabla spawalniczego 25mm. Odpalam nim silnik w Jeepie 4,7 ccm i się nie grzeją. Osobna sprawa, to sprawa z czego w danym kablu jest zrobiona izolacja...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

27 Wrz 2019, 09:31

No widzisz tamte to chyba była takie jedne z tańszych z jakiegoś marketu ;/ które wystarczą pewnie na jakieś dwa trzy takie odpalenia i będzie po kablach.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Korytarz życia - droga ekspresowa, autostrada
    Gdy na autostradzie czy drodze szybkiego ruchu zdarzy się wypadek, w wielu europejskich krajach kierowcy mają obowiązek utworzyć tzw. korytarz życia (inaczej korytarz ratunkowy), czyli pozostawić wolne miejsce na przejazd ...

27 Wrz 2019, 20:50

Cichy77 napisał(a):Ja ostatnio pomagałem odpalić auto przez kable 25mm 4000A i odpalił za drugim razem ale kable były strasznie gorące ;/ a trwało to kilka sekund. zastanawiam się czy jak by musiał zakręcić trzeci raz to czy nie zaczęły by się topić.
Kable rozruchowe to ciekawy temat. W zasadzie wszystkie dają radę ale ...... Te z marketu co to niby w opisie mają szalone ampery tak naprawdę służą do podładowania padniętego aku. Wielokrotnie byłem z pomocą z takimi kabelkami . Po prostu cały zabieg polega na tym że dawca prądu musi popracować kilka minut , kilkanaście aby w biorcy aku wstało i pozwoliło na rozruch . Natomiast próba uruchomienia biorcy natychmiast po podłączeniu kabli wymaga właśnie tych grubych , potocznie zwanych spawalniczych .
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4937
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

28 Wrz 2019, 19:07

bonifacy napisał(a):Natomiast próba uruchomienia biorcy natychmiast po podłączeniu kabli wymaga właśnie tych grubych , potocznie zwanych spawalniczych .

W tym wszystkim, nie tylko grubość przewodu jest ważna, ale ważna jest też izolacja. Najlepsze do zrobiena kabli rozruchowych są właśnie kable spawalnicze. I teraz tak - do odpalania osobówek, wystarczy w zupełności 16mm. Do odpalania terenówek warto już mieć 25mm. A generalnie wystarczy popatrzeć, jaki gruby jest przewód, który idzie z aku na rozrusznik. Te raczej nie mają nawet 16mm. A nie dośc, że leci przez nie prąd do rozrusznika, to jeszcze jest prąc do sterownika, do świec itd. Więc nie ma co przesadzać.
Cena kabla spawalniczego 16mm i cena przewodu typu linka 16mm jest praktycznie taka sama. Za 16mm trzeba sobie liczyć za jeden jak i drugi typ kabla między 10 a 12 zł za metr.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000