Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe?

27 Sie 2021, 21:31

Witam forumowiczów

Jest to post opisujący moją przygodę z kupnem auta od autoryzowanego dealera KIA w Polsce.
Ogłoszenie dotyczyło KIA Carens 1.7 z 2015 roku (Automat + Disel) 89k przebiegu. Samochód wystawiony na OTOMOTO jako bezwypadkowy, pełna historia i zawsze serwisowany w ASO na dodatek z 2 latami gwarancji producenta.

Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe? Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe?

Pojechałem, zobaczyłem, udało mi się zbić cenę z 54900 do 53000. Wpłaciłem zaliczkę i pojechałem do domu wykonać przelew.
Tego samego dnia wydarzyła się sytuacja medyczna kobieciny w ciąży więc przelew został odłożony w czasie na kilka dni. Coś mnie w tym czasie podkusiło żeby sprawdzić VIN w Autobazie tak na wszelki wypadek, no i okazało się że samochód miał szkodę :

Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe?

Było to już w zasadzie po zaksięgowaniu pieniędzy na koncie dealera, ale musiałem jeszcze pojechać i podpisać ze jestem zadowolony i odbieram samochód. Napisałem więc do pana sprzedawcy z zapytaniem o przesłanie mi zdjęć z książki serwisowej oraz historii ewentualnych napraw w ich salonie (niby tylko tam był zawsze serwisowany) oraz skanu dowodu rejestracyjnego. Dostałem ww dokumenty bez żadnej wzmianki ze samochód był tam naprawiany, tylko serwisy co 30k km. Odpowiedziałem więc na tego maila screenami z raportu i zapytałem czy samochód był tam naprawiany po wypadku i czy on coś o tym wie?

Pan sprzedawca odpisał mi wyczerpująco ze samochód był ale nie po wypadku ale po stłuczce:

“…Niestety auta ulegają kolizją, zarysowaniom, itp co dziennie i nie da się tego niestety uniknąć. Samochód zakupił Pan za pośrednictwem salonu Kia od pierwszego właściciela z pełną historią serwisową więc ciężko o bardziej udokumentowaną przeszłość auta. Z przyjemnością odkupimy go za parę lat…”

Dostałem zdjęcia oraz listę wymienionych części. Były to:

- błotnik tylny prawy
- drzwi tylne prawe
- wywietrznik bagażnika
- felga aluminiowa
- folie ochronne na wymienione drzwi i błotnik

Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe? Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe? Kia Carens - czy samochód po stłuczce to dalej auto bezwypadkowe?

I teraz pytanie numer jeden, czy samochód po takiej “stłuczce” to dalej auto bezwypadkowe?

Dzień później udałem się do salonu Kia w innym mieście i popytałem tam o możliwość sprawdzenia VIN i ewentualnej wyceny takiego samochodu. Powiedziano mi tam że taki samochód nie został by kupiony za cenę 53k po takich naprawach.

Następne kilka dni to telefony i email z różnymi osobami z salonu, gdzie w skrócie usłyszałem że:
- samochód nie jest powypadkowy
- jak to ludzie kiepsko jeżdżą w Polsce więc takie sytuacje się zdążają
- zaoferowano mi obniżenie ceny do 52k, komplet zimowych opon ze “średniej półki” oraz odkupienie tego samochodu za dwa lata.

I pytanie numer 2, czy to jest wg was sprawiedliwa oferta?

Proszę o wasz opinie i pozdrawiam!
Przewijak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Zdjęcia: 6

27 Sie 2021, 21:44

Sprawiedliwa, chyba za bardzo igly oczekujesz od auta które przejechalo 100 tys i ma te 6 lat.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16516
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

27 Sie 2021, 22:01

Przewijak napisał(a): Powiedziano mi tam że taki samochód nie został by kupiony za cenę 53k po takich naprawach.

To że salon nie kupiłby tego auta za taką cenę to oczywista oczywistość.
Salon nie kupuje auta dla jazdy, tylko celem odsprzedaży.
Moje w miarę nowe(4-5 lat), salony wyceniały około 20% taniej, niż je sprzedałem.
Osobiście sądzę, że to dobra cena za takie auto.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3737
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

27 Sie 2021, 22:27

A pytanie pierwsze? Czy w momencie gdybym chciał sprzedać ten samochód prywatnie za rok. Czy na OTOMOTO powinienem go rownież wystawić jako bezwypadkowy?

To że salon nie kupiłby tego auta za taką cenę to oczywista oczywistość.

Co do tego że w innym salonie powiedziano mi że nie dostałbym 53k, to tak jest to oczywiste, ale z kontekstu naszej rozmowy chodziło o tą stłuczkę.

Niestety nie udaje mi się poprawnie zacytować postu.
Przewijak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Zdjęcia: 6

28 Sie 2021, 11:46

Przewijak napisał(a):A pytanie pierwsze? Czy w momencie gdybym chciał sprzedać ten samochód prywatnie za rok. Czy na OTOMOTO powinienem go rownież wystawić jako bezwypadkowy?

Oczywiście, to tylko powierzchowna stłuczka.
Co do cytowania, to zaznaczasz (tak jakbyś chciał kopiować tekst), a potem klikasz na dole cudzysłów :mrgreen:
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3737
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

29 Sie 2021, 08:26

Ta pozycja w ogłoszeniach bezwypadkowy jest różnie interpretowana. Głównie chodzi o to żeby samochód nie brał udziału w żadnym poważnym wypadku. Takie zarysowanie jak u Ciebie może zdarzyć się nawet na parkingu. Wtedy kiedy zostanie to zgłoszone do ubezpieczyciela najczęściej pojawia się w raporcie.

Mój znajomy ostatnio kupował samochód i wyszło mu ze szkoda z tyłu na 3 tys. zł. Po sprawdzeniu dokładny okazało się że zderzak był wymieniony bo ktoś na parkingu go porysował parkując obok. W serwisie powiedzieli ze nie bawią się w malowanie i z racji gwarancji zakładają nowa część. Naprawa poszła z AC bo sprawcy nie było ale w raporcie już jest wzmianka. Jednak takie auto jest dalej bezwypadkowe.

Moim zdaniem masz dobrą ofertę. Tylko Dealer dał ciała że nie poinformował o tym zdarzeniu wcześniej. Bardzo dużo samochodów sprzedawanych jako używane przez ASO ma takie przygody które zostały przez nich naprawione.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 9996
Zdjęcia: 35
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi museum mobile - mobilność jutra
    Audi museum mobile w Ingolstadt przedstawia wizję mobilności jutra. Na wystawie specjalnej "Audi future lab: mobilność ", od 6 grudnia 2012 r. do 17 marca 2013 r., można podziwiać inicjatywy producenta na temat silników ...

29 Sie 2021, 14:03

Rokiko napisał(a):Mój znajomy ostatnio kupował samochód i wyszło mu ze szkoda z tyłu na 3 tys. zł. Po sprawdzeniu dokładny okazało się że zderzak był wymieniony bo ktoś na parkingu go porysował parkując obok.


To jest dokładnie to co ja nazwał bym stłuczką, zderzaki wszak do tego służą :D

To że nie wspomnieli o tym jest dla mnie bardzo ważne, ale też zaczynam rozumieć jak na takie sytuacje patrzą ludzie interesujący się motoryzacją vs zwykli. Większość moich znajomych uważa to za wypadek, a tutaj na forum wydaje się to być sytuacja małej wagi.

To jest jedyne czego się obawiam przy ewentualnej odsprzedaży prywatnie w przyszłości, że janusze motoryzacji tacy jak ja, sprawdzą VIN i się przestraszą. A jak wiadomo ASO zapłaci za takie auto mniej niż osoba prywatna.
Przewijak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Zdjęcia: 6

29 Sie 2021, 14:23

Przewijak napisał(a):To jest jedyne czego się obawiam przy ewentualnej odsprzedaży prywatnie w przyszłości, że janusze motoryzacji tacy jak ja, sprawdzą VIN i się przestraszą.

Wydaje mi się(ale mogę się mylić), że kupujący inaczej traktują prywatnych sprzedających, a inaczej handlarzy. Ja sam sprzedaję swoje auta i jeszcze na takiego "Janusza" nie trafiłem. A ze dwa auta były malowane, a Panda nawet nie zrobiona po obcierce i żadnemu z kupujących to nie przeszkadzało. Zawsze auto brał pierwszy oglądający.
Ale też nigdy nie ukrywałem tych mankamentów.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3737
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

29 Sie 2021, 14:49

A co myślicie o tym egzemplarzu? Czy warto wydać te kilka tysięcy więcej?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Przewijak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Zdjęcia: 6

29 Sie 2021, 15:09

Przewijak napisał(a): zaoferowano mi obniżenie ceny do 52k, komplet zimowych opon ze “średniej półki” oraz odkupienie tego samochodu za dwa lata.

Ja jednak skorzystałbym z oferty salonu.
Jesteś pewny, że to auto z Niemiec będzie lepsze :?:
Niemcy mają gdzie jeździć i raczej nie kupują diesla by jeździć nim 15 tys km rocznie.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3737
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

29 Sie 2021, 15:30

yeti65 napisał(a):Jesteś pewny, że to auto z Niemiec będzie lepsze

Oczywiście że nie jestem pewien nie, ale to że auto jest z "polskiego ASO", po poczytaniu różnych forów i własnego niewielkiego doświadczenia ostatnio, nie ma już dla mnie tak magicznego wydźwięku jak wcześniej.

Nie wiem jak w Niemczech z kulturą jazdy ale pewnie drogi mają lepsze. Możliwe też, że ten też z ASO :P , po googlowanie pieczątek KLUGER wyświetla się ogromny dealer KIA z setką aut w tym roczniku i przebiegu.

Widać każdy puszcza KIE po 5 latach kiedy kończy się gwarancja na wszystko a zostaje tylko na silnik/skrzynię. Tego też się dowiedziałem później, mimo że na ogłoszeniu OTOMOTO od polskiego ASO było napisane: z 2 letnią gwarancją producenta...
Przewijak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Zdjęcia: 6