Kolejny z serii "Pierwsze auto za bardzo rozsądne pieniądze

15 Mar 2012, 16:08

Witam, dzisiaj chciał bym wysłuchać waszych propozycji oraz podać wam moje typy samochodów.
A więc mam 21 lat i mieszkam w centrum miasta,więc jazda też raczej po mieście ale wiadomo w wakacje gdzieś nad wodę,może czasem jakiś dalszy wypad. Moja dziewczyna mieszka blisko mnie więc też nie będę do niej jeździć .Jako kierowca bez stażu nie mam pojęcia jakie będę robić przebiegi roczne.Ogólnie prawko zdałem 2 lata temu,ale nie miałem wcześniej możliwości odłożyć jakiś pieniędzy bo wiadomo była szkoła itd...Ale w końcu udało mi się odłożyć 6 tyś . czyli jakieś 5tyś. bym chciał wydać na auto a 1tyś. to wiadomo jakieś opłaty,wymiana płynów.Chce auto z silnikiem do 1.6+lpg bo wiadomo opłaty zwyżki,a dać prawie 2 tyś za OC to max chyba jaki będę w stanie jakoś znieść.A więc moje typy będę pisał od tego który najbardziej mi się podoba .

*Honda Civic 5 gen 1.5 hatchback/coup (wizualnie mi się bardzo podoba ale ma już swoje lata i dużo osób je "bardzo mocno eksploatuje"

*Rover 200-214 wersja 1.4 16v 103hp (chyba) podoba mi się ale w mojej okolicy nie ma żadnego egzemplarza który by był wart zainteresowania a 300 km nie będę jechać po auto za 5 tyś którego mogę nie kupić ...

*Honda Civic 6 gen wersja hatchback 3/5d 1.4 90hp-1.6 ładne ale ciężko znaleźć coś w tych pieniądzach w miarę dobrym stanie

*Opel Tigra 1 1.4/1.6 małe miejskie auto ale nie wiem czy nie za małe i chyba bardziej kobiece

*Fiat bravo1 1.6 ładne ale dużo z moich znajomych nie poleca mi fiata tym bardziej że paru z użytkowników których znam nie za bardzo sobie chwalą fiata brave/bravo

*Renault Megane coup 1.6 8v/16v niby ładne ale mi nie leży z tym autem,może jak bym się nim przejechał to bym zmienił zdanie a tak to te plastiki takie tandetne się wydają i często idzie się spotkać W Renault-ach z tamtego okresu problemy z elektryką .

Dlaczego założyłem ten post skoro jest ich tak wiele otóż ok jest wiele,ale są albo z 200... roku albo nie ma aut w taki zestawieni tych marek i modeli z pośród których ja wybieram,a ceny aut ciągle się zmieniają i jak wpiszecie sobie w google auto do pięciu tyś. to wyskoczy dużo postów właśnie z 2010/2009 itd

Dziękuje za zainteresowanie się tym postem oraz jeżeli czegoś jeszcze nie napisałem to przepraszam ;)
monstes
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Civic

15 Mar 2012, 17:33

Oc weź na kogoś ze zniżkami, a Ty współwłaściciel.... za 5tysi ciężko będzie coś fajnego, Honda raczej 6gen może być w stanie agonalnym(takie do jazdy stoją po 7-8tyś) 5gen już rdzawa i zajechana... Bravo chyba, że za darmo ktoś Ci podaruje :D Tigra spoko tylko troche mała, musisz się przejechać, a roverem mógłbyś się zainteresować choc części trudno dostępne.... może Mitsubishi Colt? ja bym celował w niego
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd

15 Mar 2012, 18:17

Ja bym zwariowal 2lata z prawkiem bez auta ;) Ale do rzeczy - z Tigra bedzie trudno znalezc dobry, zadbany model, zebys nie musial zaraz wkladac 2gie tyle, ale moze cos znajdziesz. Zwracaj uwage na korozje na tylnych nadkolach i na progach, jak otworzysz drzwi i w okolicach bagaznika itd. Wez auto do diagnosty przede wszystkim.

colt mi sie nie podoba i niby on ma wiecej miejsca od tigry? Moze jesli chodzi o japonskie, to zwroc uwage na Mazde 323f - wyglada calkiem okay, 4 drzwi (bez ramek w dodatku :p) i cos a'la sport - ponoc fajnie to jezdzi.

Za 6tys stac by Cie bylo na Forda Pume +/- zobacz jeszcze Hyundai Coupe - ponoc ma ocynk, ogolnie one nie rdzewieja, prosta konstrukcja, sportowy look, drzwi bez ramek, cos znajdziesz za 6tys.

Co jeszcze? Golfow itd Ci nie bede polecal z oczywistych wzgledow ;) Powiem Ci szczerze ja bym bral cos z tych 4 - Tigra, Puma, 323f albo HC - zalezy na co stawiasz wiekszy nacisk, a na co mozesz przymknac oko :)
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

15 Mar 2012, 18:47

Civic V jak najbardziej ale będzie ciężko o dobry egzemplarz,ponieważ większość jest ujeżdzana przez młodych gniewnych.O VI w tych pieniądzach zapomnij.
Rover fajne auto (wiem bo sam miałem) ale może być problem z niektórymi częściami.
Tigra też jest ok ale tak jak wspomniałeś to raczej dla kobiety.
Odnośnie Bravy to ja złego słowa nie powiem,ojciec miał przez ponad 10lat,kupiona jako nowa w salonie,sprzedawał to aż mu szkoda było.
Renault będzie raczej najlepsze,problem z elektryką?Zawsze można kupić egzemplarz bez tych rzeczy.

Ja za 5000zł szukałbym VW Polo III lub Seata Ibizy.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
TFSI
Stały forumowicz
 
Posty: 2214
Auto: Alfa Romeo 156
Silnik: 1.9JTD 115km
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

15 Mar 2012, 19:09

TFSI no blagam Cie juz wolalbym ta Tigre, niz jakies polo, czy ibize - 2 klocki, ktorych pelno na miescie. Az mnie korci, zeby zapytac czym jezdzisz...

Jak chcesz isc na kompromis, to jeszcze te Bravo jest niezle (opinie tez ma w porzadku) i Megane... za 5 cos dostaniesz ;) A jesli chodzi o Bravo, to spokojnie 4tys ;)
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

15 Mar 2012, 20:06

TFSI wybacz ale VAG raczej nie w tych pieniądzach bo polo z silniczkiem 1.4+ lpg raczej nie pojedzie ;)takie moje zdanie.Gdzieś w dalszą podróż jechać to raczej udręka z wyprzedzaniem itd,miałem trochę czasu do korzystania Tico i masakra ani porządnie wyprzedzić ani nc,powyżej 100 to kierownica "miota nim jak szatan ":p

Colt i 323 są ładne ale nie wiem.nie dla mnie ;P
Ogólnie jak by jakiś Rowerek ;P pojawił się w odległość do 80km od Częstochowy to bym się nie zastanawiał tylko jechał ;) Bo jak bym miał wybierać tak mega racjonalnie z moich typów to właśnie rover mi się i najbardziej podoba,opinie ma też w miarę dobre a nie ma tak dużo lat jak civic.Kolejność w jakiej wymieniłem te auta to chodzi raczej o walory wizualne ;)

A co do rejestracji na kogoś innego nie bardzo mam na kogo ;/
monstes
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Civic

15 Mar 2012, 20:18

przestan, jak chcesz rovera (obiekt kpin Brytyjczykow przy obiedzie) - auto, ktorego marka juz nawet nie istnieje, to bardziej szedlbym w strone tej Mazdy 323f - na pewno lepsze walory stylistyczne - jeden taki stoi obok mojego domu na parkingu - z okna go codziennie widze, zadbany fajny model - zadbane wygladaja na prawde niezle... ewentualnie jakis zwykly i dokupisz dobra fele do niego. ALBO Mazda mx6 - zobacz, spodoba Ci sie. Albo cos mniejszego Mazda mx3 - tez ciekawa. Nie szedlbym w strone rovera, bo wgl co to jest?
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

15 Mar 2012, 20:25

Kup sobie 306 3d.
Wygląda bardzo fajnie, nie rdzewieje i jest proste i tanie w eksploatacji.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

16 Mar 2012, 04:01

numberone a Tigry może dużo nie jeżdzi?Gadasz głupoty :roll:
monstes akurat 1.4 do Polo to jest minimum żeby jakoś jechało.
Ja tak jak przedmówca,też jestem za 306.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

16 Mar 2012, 07:52

Jeżeli koledze nie pasuje jakość Megane w wersji Coupe (wyższa niż w podstawowym hatchbacku), to tym bardziej nie przypasuje 306 z jego tragicznymi przyciskami na konsoli centralnej. A szkoda bo obydwa samochody to dobre propozycje. Masz taki atut, że wystarczy ci auto 3d - z reguły tańsze.
Rover to wspaniały, bardzo dobrze wyposażony samochód - ale jak był nowy. Silniki z serii K (czyli ten o którym piszesz - był tez w Polonezie) to nie będę się rozpisywał, czterogłowicowe skarbonki.
Poza wyżej wymienionymi, bardzo zainteresowałbym się tak jak ktoś napisał Huyndaiem Coupe (chociaż trafienie wartego uwagi, to niezły strzał), Xsarą 3D (czyli prawie 306, bo ten bazował jeszcze na ZX), lub i tu samochód którego nigdy nikt nie proponował - Cordobę w wersji 2d - rzadki model, ale już fabrycznie ze sportowym akcentem.
Z japończyków raczej tylko Colta i to może nawet jako Proton (dokładnie ta sama technika, dużo niższe ceny).
A jeżeli liczysz każdy grosz, to olej te porady i kup Swifta (zaoszczędzisz majątek na paliwie i OC w porównaniu z w/w).
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

16 Mar 2012, 13:00

Na początku cześć wszystkim, to mój pierwszy post na forum :)
Tak jak już napisano, odpuść sobie szukanie Civica VI gena, w tej cenie to będzie łykająca oliwę rdzewiejąca padaka, co do V gen też musiałbyś się naszukać, tak jak ktoś napisał są to auta tanie, fajnie prowadzące się, zachęcające do dynamicznej jazdy i w konsekwencji katowane przez różnych jegomości. Ale warto znaleźć dobry egzemplarz, fajne autko. Szczególnie coupe :D (ale o raczej niskim poziomie bezpieczeństwa biernego).
Rovera 200 też odrzucam, rdzewieje, problemy z częściami (konsekwencja rozstania z hondą - silniki rovera - jak ktoś napisał, skarbonki)
Tigra? Taczka taka, rdza (przynajmniej tylna klapa plastikowa...), zero komfortu, zapomnij że kogoś przewieziesz na tylnej kanapie. + że silniki dobrze znoszą gaz (znam z autopsji większość popularnych silników opla :) )
Bravo - j/w - "chyba że ktoś Ci za darmo podaruje"
Meganka - tanie części, kłopoty z elektryką faktycznie się zdarzają, nie wiem jak w Megane ale w 19 były wymienne tuleje tylnej belki co istotnie zmniejsza problem tylnego francuskiego zawieszenia, może ktoś ma to się wypowie. Silniki 8v powinny dobrze sprawować się w gazie
Z Coltem do czynienia nie miałem, nie wypowiem się.
306 - przede wszystkim zacząłbym od oceny stanu tylnej belki, może być tak że wpakujesz w jej robotę 1500 zł a przy utracie wartości peugeota 306 to dużo... cewki zapłonowe padają, co więcej nie wiem.
Pomyśl o astrze F, nieatrakcyjne stylistycznie, ale "toporne" auto. roczniki po 95 (poprawione blachy), silniki dobrze znoszą gaz, proste konstrukcyjnie i tanie w eksploatacji. 1.4, 1.6 8v lub 1.6 16v ecotec.
Citroen Xantia - komfortowe auto, od lat na szczytach rankingów niezawodności tuv, trzeba kontrolować płyn lhm. W sumie ciekawe, rzadkie auto w niskiej cenie - głównie z powodu obiegowej opinii o francuskich samochodach.
Dziwne że nikt nie wspomniał jeszcze o świetnej Toyocie Corolli E10 i jeszcze lepszej Carinie E - weź te auta pod uwagę.
Jak sobie coś przypomnę jeszcze to napiszę, pozdro
anth
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 05 03 2006
Auto: e30 318i Touring

16 Mar 2012, 14:12

anth jezdziles kiedys tigra? Ale glupoty gadasz - szczytem komfortu nie jest, bo to nie limuzyna. Nie tylna belka z plastiku, tylko progi sa zakryte plastikiem dla ochrony przed korozja. Zbiera sie Tigra calkiem niezle, ogolnie fajnie sie jezdzi - rdzewieja glownie tylne nadkola, ale to 200zl i masz spokoj na powiedzmy rok albo "wszczepisz" reperaturki i problem znika na dluzszy czas. Ogolnie fajne auto, ale na prawde trudno jest znalezc godny egzeplarz!

Poza Tigra stawiam na Megane coupe i Hyundai Coupe - ten ostatni wygrywa w kwesti blach.

Czy Tigr duzo jezdzi po ulicach? Nie. Duzo jezdzi np. golfow 3, Tigr znacznie mniej, aczkolwiek nie jest to jakos rzadko spotykany model - naciskam na obiektywnosc
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

16 Mar 2012, 14:25

Młody chłopak szuka pierwszego auta dla siebie i wożenia dziewczyny - ten jest naprawdę fajny do takiego zastosowania, nie wydrenuje kieszeni (teoretycznie) i bardziej charakterny od Ibizy (w końcu był autem WRC ;) )
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

16 Mar 2012, 15:31

numberOne napisał(a):anth jezdziles kiedys tigra? Ale glupoty gadasz - szczytem komfortu nie jest, bo to nie limuzyna. Nie tylna belka z plastiku, tylko progi sa zakryte plastikiem dla ochrony przed korozja. Zbiera sie Tigra calkiem niezle, ogolnie fajnie sie jezdzi - rdzewieja glownie tylne nadkola, ale to 200zl i masz spokoj na powiedzmy rok albo "wszczepisz" reperaturki i problem znika na dluzszy czas. Ogolnie fajne auto, ale na prawde trudno jest znalezc godny egzeplarz!

Owszem, miałem wątpliwą przyjemność przejechania się Tigrą. Wiadomo, to auto na bazie Corsy i nie ma co liczyć na komfort limuzyny - ale to typowe "kobiece" auto, w dodatku ciaśniejsze niż Corsa i tak jak już wspomniałem, na tylnej "kanapie" nie usiądzie dorosła osoba. Napisałem, że tylna klapa jest z plastiku, a właściwie jej nakładka. Zapamiętałem to dobrze, bo był to jeden z niewielu elementów na którym nie było rudej. Pukasz - plastik. Progi pokryte plastikiem dla ochrony przed korozją? No proszę Cię, chyba przed jej ukryciem. Dla ochrony przed korozją to może być nadwozie ocynkowane albo prawidłowo poprowadzone odprowadzenie wody (patrz golf III i rdzewiejąca podłoga pod nogami z przodu). Pamiętam kiedyś na warsztacie taki obrazek - fiat siena z plastikowymi osłonami progów. Po zdjęciu widać, że progi w zasadzie nie istnieją, nie wspominając już o gnijącej podłużnicy itd.
Co do dynamiki i "zbierania się" to się nie wypowiem, bo to już kwestia indywidualnych odczuć. ;) Mogę powiedzieć tylko, że jeżdżę też Astrą G 1.6 16v + gaz i nie narzekam na dynamikę w tym silniku. :)
Tigra, zresztą jak i większość aut klasy B na dłuższe trasy jest niewygodna i męcząca, przerabiałem ten temat kilka razy, zdecydowanie lepiej kupić sobie kompakta. Dlatego jeśli zamierzasz wyjechać czasem gdzieś dalej.. sam rozumiesz.
Wracając do tematu polecam, tak jak już wcześniej wspomniałem, Corollę E10, najlepiej silnik 4a-fe. Co do gazu to nie wiem, moja sąsiadka użytkowała te auto około 10 lat, wersja liftback, niezawodne auto, i wciąż atrakcyjne stylistycznie IMHO.
anth
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 05 03 2006
Auto: e30 318i Touring

16 Mar 2012, 16:04

mstrucz wnętrze megane nie jest brzydkie po prostu wydaje mi się że te plastiki są bardzo tandetne .... zawsze można część deski za flokować ;P co do elementów wnętrza wydaje mi się bardziej tandetne od niemieckich czy japońskich konkurentów którą wersje colta czy coupe macie na myśli ??
xsara też mi się podoba ale jak patrze to do 5 tyś raczej nie ma za wiele.... dlatego jej nie pisałem
monstes
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Civic