I kolejny dylemat:
Kontrolka zapala sie po przekreceniu kierownicy w PRAWO, po zgaszeniu i odpaleniu silnika gasnie itd...
Mam pewien trop i sprawce - w swoim nowym-starym Journeyu zapragnalem zbadac stopien trudnosci doprowadzenia dodatkowego przewodu z kabiny w drzwi - LEWE - po zdjeciu gumowej oslony szybko stwierdzilem, ze poki co dam sobie spokoj, bo troche zabawy z tym jednak bedzie
Praktycznie
tuz po tym kontolka Airbag zaczela wariowac.
Czy ewentualnie uszkodzona wlasnorecznie wiazka pomiedzy kabina, a drzwiami w polaczeniu z lekkim ruchem kierownicy w przeciwnym do niej kierunku moze powodowac zaswiecenie sie
kontrolki ?
Czy raczej niepotrzebnie sie obwiniam, bo to zbieg okolicznosci i to prawdopodobnie tasma w kierownicy daje o sobie znac?
Elektryke fotela raczej wykluczam.
Kolo weekendu sprobuje to zbadac, wiec wiedza fachowa mile widziana.