Koszt wymiany sprzęgła

24 Sie 2019, 20:08

I kup potem używany samochód, który był serwisowany na takich najtańszych częściach, które nawet nazwy nie mają.

25 Sie 2019, 05:33

ineedl napisał(a):No a sprzęgła firm o których mówiłeś, podałeś cenę 200 zł więc powiedzmy że ok. 50 zł droższe o tych chińskich więc one będą o wiele lepsze skoro cenowo się bardzo nie różnią?

Skoro dla Ciebie to niewielka (33%) różnica, to po co w ogóle patrzysz na te najtańsze

Ta różnica nie bierze się znikąd. W tych najtańszych produktach MUSI być coś gorszego-materiały, pracownicy, kontrola jakości.
Markowi producenci, swoją strategię opierają na renomie i zaufaniu, te najtańsze wyłącznie na niskiej cenie.
Ale oczywiście wybór należy do Ciebie.
Jest nawet takie powiedzenie-
"Jestem biedny, nie stać mnie na kupowanie szajsu".

25 Sie 2019, 08:13

yeti65 napisał(a):
ineedl napisał(a):No a sprzęgła firm o których mówiłeś, podałeś cenę 200 zł więc powiedzmy że ok. 50 zł droższe o tych chińskich więc one będą o wiele lepsze skoro cenowo się bardzo nie różnią?

Skoro dla Ciebie to niewielka (33%) różnica, to po co w ogóle patrzysz na te najtańsze Ta różnica nie bierze się znikąd. W tych najtańszych produktach MUSI być coś gorszego-materiały, pracownicy, kontrola jakości.
Markowi producenci, swoją strategię opierają na renomie i zaufaniu, te najtańsze wyłącznie na niskiej cenie.
Ale oczywiście wybór należy do Ciebie.
Jest nawet takie powiedzenie-
"Jestem biedny, nie stać mnie na kupowanie szajsu".

Mi nie chodzi nawet o to że koniecznie chce kupować najtańsze produkty, chciałem tylko wiedzieć jaka jest różnica, ale też raczej nie ma sensu wydawania pieniędzy na najlepsze sprzęgło ponieważ nie planuje matizem zbyt długo jeździć, jeszcze max do końca listopada więc lepiej wybrać jakieś budżetowe prawda?

25 Sie 2019, 08:26

ineedl napisał(a):nie ma sensu wydawania pieniędzy na najlepsze sprzęgło ponieważ nie planuje matizem zbyt długo jeździć, jeszcze max do końca listopada więc lepiej wybrać jakieś budżetowe prawda?

Trudno w tym przypadku odmówić logiki, w Twoim rozumowaniu.
Ale w takim przypadku, czy w ogóle jest sens pakować jakąkolwiek kasę w to auto

Bo nie ma co się łudzić, że odzyskasz to przy odsprzedaży auta

25 Sie 2019, 08:51

yeti65 napisał(a): Bo nie ma co się łudzić, że odzyskasz to przy odsprzedaży auta

Wiesz jeśli chodzi o sprzedaż auta, to jeśli takowa nastąpi to wiem że nie odzyskam tego co w niego włożyłem ale na pewno co najmniej to co za niego dałem na początku chciałbym bo jednak trochę zainwestowałem w niego żeby był w takim stanie jakim jest.

yeti65 napisał(a):Ale w takim przypadku, czy w ogóle jest sens pakować jakąkolwiek kasę w to auto

Wiesz co, może Ci napisze jakie mam plany na ten moment i sam ocenisz czy jest sens czy go nie ma. Samo auto jest mi bardzo potrzebne stąd też cokolwiek niepokojącego w samym działaniu natychmiast weryfikuje. Ale chciałbym chociaż dwa miesiące nim pojeździć ale czy to sprzęgło może wytrzymać te dwa miesiące? Myślę że tygodniowo robię nim ok. 1000 km. Mógłbym oczywiście teraz kupić auto ale chciałem uskładać więcej pieniędzy jeszcze żeby nie kupować auta za 2-3 k tylko chociaż za 5k , żeby już posłużyło mi na dłużej. I co o tym myślisz?

25 Sie 2019, 09:00

W tym przypadku trudno o dobre rozwiązanie. Jeżeli wymienisz to sprzęgło, to pasowałoby pojeździć trochę dłużej. Tylko zawsze jest ryzyko, że zaraz posypie się co innego.Tu już sam musisz zdecydować. Co do samego sprzęgła, to już chyba lepsze będzie to z drugiego linku-Polski producent.
Tylko czy ten producent naprawdę robi to w Polsce, czy tylko daje swoje logo na Chiński produkt

Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak-Jeżeli auto jest w dobrym stanie, tak jak piszesz, to wymieniłbym sprzęgło na markowe i jeździłbym jeszcze z rok, żeby dozbierać do 10tys.

25 Sie 2019, 09:30

yeti65 napisał(a):W tym przypadku trudno o dobre rozwiązanie. Jeżeli wymienisz to sprzęgło, to pasowałoby pojeździć trochę dłużej. Tylko zawsze jest ryzyko, że zaraz posypie się co innego.Tu już sam musisz zdecydować. Co do samego sprzęgła, to już chyba lepsze będzie to z drugiego linku-Polski producent.
Tylko czy ten producent naprawdę robi to w Polsce, czy tylko daje swoje logo na Chiński produkt
Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak-Jeżeli auto jest w dobrym stanie, tak jak piszesz, to wymieniłbym sprzęgło na markowe i jeździłbym jeszcze z rok, żeby dozbierać do 10tys.

No właśnie z tym ryzykiem , masz jak najbardziej rację . Auto ma 20 lat i przebieg 209 000 tyś. + kto wie czy może nie był cofany, nigdy nic nie wiadomo a to chyba po takim przebiegu wiele części zaczyna odmawiać posłuszeństwa prawda?

26 Sie 2019, 13:38

Jakiś czas temu pisałem tu o problemach ze sprzęgłem. Użytkownicy tego forum stwierdzili że problem leży w lince sprzęgła. Drugi raz też pytałem ile może kosztować wymiana całego sprzęgła bo też takie informacje dostawałem od znajomych. Dziś byłem z tym u mechanika. Jego naprawa wyglądała tak: Wsiadł do Matiza, nacisnął kilka razy sprzęgło, potem odpalił samochód, pozmieniał biegi, potem trochę gazował w miejscu. Potem wziął WD-40 , popsykał tym tam przy pedale, potem przyniósł jakiś klucz i też tam coś nim robił no i to było na tyle. Powiedział żebym jeździł i że się nic z tym nie stanie. Powiedział że do wymiany są (o ile dobrze zrozumiałem) wszystkie trzy pedały bo są zużyte i jeśli zdecyduje się jeździć tym dłużej niż dwa-trzy miesiące żebym to wymienił a narazie spokojnie jeździł. No ale pedał skrzypi dalej, powiedziałbym że głośniej niż wcześniej, trochę chodzi lżej , a sam pedał nadal podnosi się do góry( mechanik skomentował to : tym się nie przejmuj bo to pikuś). No i co o tym myślicie? Mechanik był ten sam co za każdym razem naprawiał mi Matiza i dziś nic za to nie zapłaciłem.

26 Sie 2019, 14:07

A po co robisz śmietnik nowym tematem? Nie mozna bylo kontynuować tamtego? Przenoszę ale nastepnym razem bede wrzucal do śmietnika

26 Sie 2019, 14:08

ineedl napisał(a):No ale pedał skrzypi dalej, powiedziałbym że głośniej niż wcześniej, trochę chodzi lżej

Skoro popsikał przy samym pedale a dalej słyszysz skrzypienie to raczej powinno ono dochodzić z innego miejsca. WD-40 pozwala na zlikwidowanie takich objawów na dłuższą chwilę i zaraz po psiknięciu powinny ustać jeżeli trafiło się w miejsce problemu.

Może faktycznie masz wyrobione te pedały i należało by je wymienić tak jak wspomniał mechanik. My tu tego nie widzimy więc ciężko to ocenić.

26 Sie 2019, 14:24

No a skoro są wyrobione to mogę bez obaw narazie jeździć ? Nie mogę sobie pozwolić żeby teraz nie mieć sprawnego auta.

26 Sie 2019, 21:25

Matiz

Dupowóz do zarżnięcia i tyle Będzie skrzypieć i rzęzić , Taki jego urok. Trzy pedały do wymiany

a gdzie czwarty

Sorry to bez sensu . Jeżdzi , pali to w czym problem

Masz obawy czy dojeżdzi to wymień na nowszy model

26 Sie 2019, 22:37

ineedl napisał(a):No a skoro są wyrobione to mogę bez obaw narazie jeździć ? Nie mogę sobie pozwolić żeby teraz nie mieć sprawnego auta.

Wymienisz na jakieś najtańsze części nie wiadomo skąd i może być jeszcze gorzej.

28 Sie 2019, 15:21

Tak się składa że od maja mam w domu Matiza i mamy ten sam problem ze skrzypiącym sprzęgłem i na 100% jest to linka,sam poprzedni właściciel powiedział że miał kiedyś to samo i pomogła wymiana linki i sam przewertowałem trochę internet.
Wymiana jest śmiesznie tania (około 50zł) i nie zajmuje dużo czasu (max godzina roboty).
Nasmarowanie może na niewiele sie zdać jak masz już przetartą a rdza i bród robią swoje no i nie znasz dnia ani godziny jak Ci powie nara i zostaniesz bez sprzęgła w trasie na środku skrzyżowania..