Który hamulec na czerwonym świetle?

03 Cze 2010, 12:52

Uważam,że ręczny powinno się zaciągać przy każdej sygnalizacji świetlnej lub gdy stoimy w korku pod lub z górki.
remik19
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Miejscowość: Knurów

03 Cze 2010, 19:35

no właśnie...ja ma problem z ruszaniem z ręcznego pod górkę :sad: a co dopiero z nożnego....
no ale na czerwonym na jezdni poziomej normalnie nożny...
Addicted to diving :)
jellyfish
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Kraków

03 Cze 2010, 21:16

jellyfish napisał(a):no właśnie...ja ma problem z ruszaniem z ręcznego pod górkę :sad: a co dopiero z nożnego....
no ale na czerwonym na jezdni poziomej normalnie nożny...



To trenuj aż w końcu dojdziesz do wprawy :wink:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

03 Cze 2010, 21:55

jellyfish napisał(a):no właśnie...ja ma problem z ruszaniem z ręcznego pod górkę :sad: a co dopiero z nożnego....
no ale na czerwonym na jezdni poziomej normalnie nożny...

Ja tam mam na odwrót, zawsze z nożnego. Ręczny używam tylko czasem w zimie na parkingu ;p
Kakameo
Początkujący
 
Posty: 205
Miejscowość: ok. Wadowic
Auto: Seicento 900 41KM

24 Cze 2010, 01:26

reczny . Noga odpoczywa :)
malysmall
Nowicjusz
 
Posty: 36
Miejscowość: Lodz

24 Cze 2010, 17:03

MotoAlbercik napisał(a):Lepiej jest chyba zaciągać ręczny - na nożnym, w razie jak autko zgaśnie podczas ruszania, to może się stoczyć np. do tyłu i walnąc w samochód za tobą. Oczywiście można zaciągnąć hamulec ręczny dopiero jak autko zgaśnie, ale na skrzyżowaniach jak jest taka sytuacja, to zazwyczaj zaczynamy się od razu denerwować, i zapominamy, że stoimy pod górkę i próbujemy uruchomić silnik, wciskając sprzęgło. I... jedziemy do tyłu.

a to czemu jak zgaśnie to hamulce nie będą działać? u mnie na wyłączonym silniku trzeba naciskać 4 razy mocniej pedał bo wspomaganie nie działa, ale jest servo i jak zgasze silnik to pierwsze 4-5 naciśnień na pedał jest jakby ze wspomaganiem mimo ze silnik nie działa

Ja tam ręcznego rzadko używam, zimą to wcale ponieważ może przymarznąć i co wtedy. A latem wolę zostawiać auto na biegu bez ręcznego. Jedynie ręczny zaciągam i zostawiam auto na biegu gdy jest naprawdę mocna górka, a np w garażu to zostawiam auto na luzie poprostu. Ruszając pod górkę to także trzymam na nożnym puszczam nożny przytrzymuje na samym półsprzęgle i naciskam gaz i wyjeżdzam, nie lubie jakos ręcznego używać.
Co do jazdy w mieście to oczywiście na światłach najlepiej trzymać na hamulcu.
Jednak w czasie jazdy na trasie z dużymi prędkościami i z przyhamowaniami z dużych prędkości to raczej bym go na hamulcu nożnym przed światłami nie trzymał, lepiej stać na luzie bez hamulca jesli nie ma górki, a jesli jest to leciutko zaciągnąć ręczny. Ponieważ jak trzymamy na hamulcu to mogą sie tarcze nam zwichrować bo są wtedy bardzo gorące, wiecie do jakich temp potrafia sie rozgrzać tarcze podczas hamowania ze 150 do 0?
To samo jak jedziemy w deszczowy dzień nie polecam jazdy na złamanie karku i depdaniu po hamulcach gdy jedziemy po kałużach.
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    VII edycja Summer Cars Party 2013
    7-8 września odbędzie się kolejna siódma już edycja największego show motoryzacyjno- muzycznego w Polsce. Niesamowita liczba fanów SCP, która w 2012 roku sparaliżowała na wiele godzin ruch w Katowicach ...

24 Cze 2010, 17:21

piotrauto napisał(a):Jednak w czasie jazdy na trasie z dużymi prędkościami i z przyhamowaniami z dużych prędkości to raczej bym go na hamulcu nożnym przed światłami nie trzymał, lepiej stać na luzie bez hamulca jesli nie ma górki, a jesli jest to leciutko zaciągnąć ręczny. Ponieważ jak trzymamy na hamulcu to mogą sie tarcze nam zwichrować bo są wtedy bardzo gorące, wiecie do jakich temp potrafia sie rozgrzać tarcze podczas hamowania ze 150 do 0?

Głupich nie sieją?
elmo
Początkujący
 
Posty: 56
Miejscowość: KR/RZ/SG