REKLAMA
Dzień dobry, zakupiłem auto od prywatnego sprzedawcy, samochód posiada wady ukryte które objawiły się po przejechaniu zaledwie 50 kilometrów od miejsca zakupu stopniowo tracił moc aż w końcu zgasł niestety auta nie dało się już uruchomić więc zamówiona została laweta i poinformowany sprzedawca o zwrocie, jednak nie zgodził się na to. Po długiej dyskusji i tłumaczenia że mam takie prawo powiedział "możesz przywieźć auto jednak pieniędzy nie oddam„
i wyłączył telefon, nie miałem innego wyjścia i auto musiało zostać dostarczone na lawecie do mojego domu za co musiałem pokryć wysokie koszty (posiadam fakturę). Moje pytanie brzmi co mogę zrobić w tej sytuacji?
Sprzedawca wiedział o wadach ukrytych jednak nigdzie tego nie zaznaczył posiadam też zdjęcia ogłoszenia