14 Gru 2017, 13:50
Eh, to już niestety widzę, że nie warto się w takie coś bawić.. a co by było gdybym kupił samochód bez dowodu rejestracyjnego, przeglądu, OC i karty pojazdu, po prostu sam samochód i to wszystko. Czy wtedy muszę że sprzedającym jakąś umowę podpisywać? Czy wtedy ktoś dowali się do mnie o taki zakup? Malucha niestety w mojej okolicy żadnego nie ma, a jechać na drugi koniec Polski to jak zapłacić 2x więcej za samochód. No i chyba dla mnie najważniejsze wiadomo, że po naprawie auta nie mogę przejechac się po podwórku bo to nic nie da, tylko muszę pokonać dłuższy dystans. Mieszkam w małym miasteczku, rzadko tu widać policję, a jeszcze rzadziej w rejonie mojego zamieszkania, obok mnie 100m dalej jest taka spokojna droga, samochody tam widać o wiele rzadziej niż w mieście, jest zjazd obok jeziora, polna droga, i wjazd do wsi, co jeśli policja by mnie tam złapała i czy takie tłumaczenie, że kupiłem samochód żeby się podskzolic a w domu nie mogę sprawdzić efektów naprawy da coś?