REKLAMA
Cześć
Pacjent to Lancia Delta II 2.0 16v 93'.
Próbowałem przed chwilą odpalić furę po świątecznym postoju, ale jest problem. Cały czas jarzy się kontrolka akumulatora, nawet bez kluczyka w stacyjce. Rozrusznik kręci, ale silnik nie odpala. Aku naładowany.
Wcześniej nie było problemu, kontrolka świeciła tylko w trybie zapłonu i gasła od razu po odpaleniu. Znaczenie może mieć , że podczas ostatniej jazdy była mega ulewa.
Podmieniłem na alternator, który był wcześniej, ale został wymieniony, bo powyżej 4000 obrotów miał problemy z ładowaniem. Niestety kontrolka świeci się dalej i auto nie odpala. Musiałem przełożyć regulator napięcia, bo nie mam zapasowego.
Jakieś pomysły, gdzie szukać problemu?