REKLAMA
Witam
Problem z drganiami między 60-80 i powyżej 100 km/h.
Jeżeli macie Panowie jakieś pomysły to proszę mi podpowiedzieć.
Ja mam dwie teorie.
1.Podpory z transita (źle powiększone otwory na śruby mocujące)
2.Poduszka skrzyni biegów (hmmmm nie jestem do końca pewny czy to ma jakiś wpływ na drgania) bez wału coś mi tam od czasu do czasu huknie jak szarpnę troszkę przy cofaniu.
Mam jeszcze jeden problem.
Wał ściągałem już wiele razy i nigdy nie miałem problemu z drganiami.....
Nic nie zaznaczałem po prostu składałem go tak aby krzyżaki się pokrywały i było ok (chyba że miałem szczęście i mylę się w tej kwestii)
Czy macie jakiś sposób na złożenie wału ?????????????????????????
Zmieniałem w tamtym roku tłumik drgań.Nie zauważyłem aby były inne możliwości montażu...W każdym położeniu pasował.
Pliiiiiiiiiiiiiiissssssseeeeeeeeee o szybką podpowiedź.
Też mogę pomóc w wielu rzeczach związanych z frelkiem ponieważ mam go już od dwóch lat i wszystkie naprawy wykonuje sam ( z zamiłowania .... nie z oszczędności hehhehhe ) a poza tym w dzisiejszych czasach znaleźć dobrego mechanika to problem.
W sobotę chce się zabrać do remontu.
Na dzień dzisiejszy hulam bez całego wału ale to nie to :(:(:(
Krzyżaków nie wymieniałem ponieważ nie maja luzów, ok jeden chodzi lżej.... Bardzo lekko....Ale nie stuka... Nie wiem może się kwalifikuje do wymiany już ...
Pozdrawiam
Irek