witam , silnik 1.8 od rovera jego układ chłodzenia i niby modernizacja to dno i techniczna kicha
uklad wskażań temp
![Mr. Green :mrgreen:]()
d..a , płyn wrze ,wskazówka na poziomie /trzeci czujnik/, a wentylatory stoją , wg 3 warsztatów nie ma objawów HGF - ten typ tak ma orzeczono
po nagrzaniu poziom płynu rośnie -ale nie dużo , uszczelka była wymieniana przed 700km
po modernizacji układu / cześći gen z UK/ w lecie byłem w serwisie dlaczego wentylatorów długo nie włącza - wg Autologica ruszały przy 105 stC, wyłączły sie za chwilę przy 104 stC ,
dorobiłem dodatk sterowanie i właczałem zeby w przerwie jazdy/korki kreciły się ,
niedawno po 30 km jazdy temp doolkola +7 stC powrót z chłodnicy ganz zimny , po jezdzie powrotnej to samo wobec tego zakupiłem nowy termostat gen po zamontowaniu ,odpowietrzeniu
przy grzaniu silnika tuż po otwarciu termostatu /letnia woda z chłodnicy/ jak poszły wentylatory na full to mało auto nie odleciało , i po ostudzeniu silnika po każdym uruchomieniu zimnego silnika wentylatory kreca pełna parą , ale podmiana czujnika nic nie daje , kable nie oberwane
tyle żę pewnie zbzikował durny sterownik od rovera
![Exclamation :!:]()
wskaznik temp działa , sklep zarzeka się że termostat ok auto nie ma inst. gazu
umawiam się kolejny raz na kompa
a kwota odszkodowania od Rovera za straty moralne,finansowe i czasu rośnie
kupiłem podobno LandRovera po kilkudziesięciu tys.mil - do jazdy nie do wiecznego poprawiania
PS. na kompie błędów nie wykazało- podejrzany sterownik wentyl. made in Gate-Rover
[ Dodano: 24 Luty 2011, 21:47 ] Cytuje;
czy wyrzucanie płynu jest przyczyna wydmuchanej uszczelki pod głowiaca czy raczej własnie nie działajacego tego termostatu - kon.cytatu
i tak i nie - najlepsza próba bez termostatu starego typu a przed założeniem nowego na weżu
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych