Od 2 lat jeżdżę Lanosem w przeświadczeniu że ABS nie działa. Praktycznie cały czas świeci się
kontrolka ABS-u informując o tym fakcie. Tymczasem w tą zimę, kiedy nastały mrozy i temperatura spadła poniżej -5 st C lampka ABS-u nie świeci się. Pomyślałem że i lampka się popsuła gdyby nie fakt że przy hamowaniu słychać co jakiś czas "charatanie" ABS-u. Dzisiaj wypróbowałem na oblodzonej jezdni .... no i działa bez zarzutu .... Z tym że jak przejadę te 30 km (coś widocznie się nagrzewa) no i ponownie zapala się lampka ABS i przestaje działąć ?
Jak to możliwe ?
Pozdrawiam
archi2day