01 Sie 2018, 22:42
Sprawa wyglada tak, powrót do pracy to jak bym jechał innym samochodem niż przyjechałem, i na klimie i bez klimy ładnie wszystko chodziło. Nie oszczędzałem go po drodze dodatkowo jeszcze na zamknietej ulicy kolo domu jeszcze się upewniłem co do tego że wszystko jest w porządku. Tylko dalej nie wiem czemu złapał taką zamułe wcześniej, czy temperatura może mieć jakieś znaczenie ? jeszcze jutro się przejadę i zobaczę jak sytuacja będzie wygladała, może "przypiłowanie" mu pomogło