REKLAMA
Cześć,
Posiadam Mazdę 3 rocznik 2006. Kilka dni temu, próbując wjechać tyłem na chodnik zawadziłem spodem mniej więcej w połowie długości samochodu. Po paru dniach udałem się do warsztatu na wymianę oleju i przy okazji wrzucenia auta na podnośnik obejrzałem spód. Żaden element mechaniczny nie ucierpiał ale zauważyłem skorodowane pęknięcia na lewej podłużnicy:
Nie jestem pewien czy to pęknięcie nie wyszło wskutek wspomnianego uderzenia.
Jak oceniacie stan tej podłużnicy? Czy jazda takim samochodem jest w pełni bezpieczna? Czy jest możliwa skuteczna naprawa tak aby nie utracić właściwości jezdnych i zapewnić maksymalne bezpieczeństwo podróżującym?