LR Freelander - zablokowany napęd 4x4

26 Sty 2010, 19:00

nie można go opanować - najgorzej na śliskiej nawierzchni
a także przy skręcaniu tak "rwie "- wszystkie koła na raz
monax83
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: www

27 Sty 2010, 08:40

motorro napisał(a):
Prorok78 napisał(a):freelander MA naped 4x4 na stale


otóż mój drogi nie ma stałego napędy 4x4. Tył jest załączany przez komputer kiedy przód traci przyczepność.

monax83 napisał(a):ciągle świeci się kontrolka TC i do 50km/h jeżdzi się super a powyżej tej prędkości okropnie


sprecyzuj jaka to jest okropność. jak słyszysz że ci coś "jakby" bije w podłogę to może masz tylko podpory wału do wymiany.


Ty sobie chyba jaja robisz ??:) Ktory komputer ??? Samochody Ci sie nie pomylily ??:)
Freelander ma sprzeglo wiskotyczne i nie ma zadnego komputera do zalaczania napedow !:) i MA staly naped, wal sie kreci caly czas... a wiskoza reguluje proporcje i tyle , na suchym przyczepnym asfalcie jest okolo 90% przod 10%tyl az do 50/50 na sliskim... kropka... nie ma komputera do tego.... proponuje lekture instrukcji :)
a jesli koledze sie swieci TC caly czas to ma cos zwalone i stawialbym albo hamulce albo czujniki abs'u - TC jak pracuje to slychac i czuc chrobotanie hamulcow wiec nie dziw sie ze koledze cos 'wali'...:)
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw

27 Sty 2010, 13:47

motorro napisał(a):
Prorok78 napisał(a):freelander MA naped 4x4 na stale


otóż mój drogi nie ma stałego napędy 4x4. Tył jest załączany przez komputer kiedy przód traci przyczepność.

monax83 napisał(a):ciągle świeci się kontrolka TC i do 50km/h jeżdzi się super a powyżej tej prędkości okropnie


sprecyzuj jaka to jest okropność. jak słyszysz że ci coś "jakby" bije w podłogę to może masz tylko podpory wału do wymiany.


No widze że masz pojęcie o napędzie 4x4 w Freelander .Jaki komputer ? Fr ma staly napęd na 4 koła.
boss-24
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Choszczno

27 Sty 2010, 14:11

ok a jeśli chodzi o te czujniki abs-u to z tego co się orientuję to są w nadkolach przednich kół

Jeśli tak to jak się do nich dobrać i jak sprawdzić czy dobrze działają - czy muszę jechać na diagnostykę ???

Proszę o odpowiedź
monax83
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: www

27 Sty 2010, 14:22

moim zdaniem... powinienes ... czujniki abs masz przy piastach kol a nie w nadkolach i nie tylko z przodu tylko przy kazdym kole...:)
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw

27 Sty 2010, 22:06

Drodzy forumowicze Prorok i boss jeśli nie wierzycie że frelki nie mają stałego napędu 4x4 to sobie pojeździjcie z 2-3 latka i zobaczycie że dużo szybciej zużywają się opony na przodzie bo jadąc po asfalcie ciągnie tylko przód.Jeśli nadal mi nie wierzycie to udajcie się na stację diagnostyczną na sprawdzenie napędów i wtedy was oświeci jak zobaczycie że po ruszeniu(rusza zawsze 4x4) najpierw ciągną wszystkie a później tył się wyłącza a gdy tylnie koła zwolnią to wtedy pracuje TC i znów tył się włącza. przód ciągnie cały czas a kiedy czujniki od abs'u wychwycą różnicę średniej prędkości na osiach to wtedy automatycznie włącza się tylny napęd.

Może nie opisałem tego tak dokładnie i logicznie. Ale tak jest bo byłem przy naprawie całego układu napędowego (sam nie mogłem uwierzyć, bo myślałem że działa na takiej zasadzie jak piszecie, ale mechanicy w ASO mi to wytłumaczyli) i tak powinien on pracować.

Więc jak polecacie komuś lekturę to wypadałoby ją najpierw samemu przeczytać.

Co do problemu to radziłbym sprawdzić wszystkie czujniki systemu ABS.Samemu przy stoliku ich nie sprawdzisz więc zostaje wizyta w serwisie.
motorro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 651
Miejscowość: Ziemia Lubuska/Dolny Śląsk

27 Sty 2010, 23:24

owszem.. ciagnie przod (bardziej) a tyl mniej... ale ja powiem to tylko jeszcze raz.. rozdzial napedow jest mechaniczny za pomoca sprzegla wiskotycznego.. i tyle... zaden komputer do tego nic nie ma... zreszta po jaka cholere byla by wtedy wiskoza skoro to wlasnie wiskoza odpowiada za wykrycie uslizgu?? Wieksze zuzycie tylnych (a nie przednich jak piszesz) opon wynika z tego ze w czasie skrecania przednie kola maja inna predkosc obrotowa niz tylne... a naped tego nie wyrownuje..
to o czym piszesz z TC ma tylko w jednym przypadku racje bytu... owszem jesli abs wykryje uslizg poszczegolnych kol, to TC sie zalacza ale nie dziala ono na rozdzial napedy w zaden sposob!!! TC tylko przyhamowuje kazde z kol niezaleznie w celu odzyskania przyczepnosci i trakcji... nic wiecej...
hmm czyzby panowie z ASO namowili cie na naprawe/wymiane komputera lub czujnokow abs w zwiazku z problemami z napedem i tak to ladnie wytlumaczyli ??:) na prawde polecam lekture manuala i jakiejs dobrej ksiazki o LR :) moze Haynes???
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw

28 Sty 2010, 12:04

zgadzam sie z Prorok 78,dobrze opisał działenie TC i taka jest zasada jego działania. Ostatnio jak wyciągałem kolegi auto z błota na hol to wszystkie koła "grzebały" w piachu i nie zapaliło sie TC !! Każe z kół wykopało dołek i ani razu nie zapaliło sie TC.Napewo ktoś napisze że mam nie sprawne TC,bzdura działa i to poprawnie teraz gdy jest ślizgo mam tego efekty.Ale poszukam jeszcze troche informacji o tym,być może sie myle i Pan motorro ma racje... ??? Zobaczymy
boss-24
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Choszczno

28 Sty 2010, 12:10

hmm w sytuacji jaka opisales (bloto, grzebanie sie kol itd) TC rowniez powinno zadzialac...
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw

28 Sty 2010, 12:48

wiesz co no nie zapaliło mi sie TC, wogóle...
boss-24
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Choszczno

28 Sty 2010, 13:29

to zle ... w sytuacji kiedy kola traca przyczepnosc i sie slizgaja, powinno sie zapalic a Ty powinienes czuc ze dziala...
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw

28 Sty 2010, 21:25

motorro piszesz - kiedy czujniki od abs'u wychwycą różnicę średniej prędkości na osiach to wtedy automatycznie włącza się tylny napęd – pytanie, co to znaczy automatycznie i w jaki sposób czujniki sterują wiskozą ?
poniżej wycinek z fachowej literatury:
W układach przeniesienia napędu sprzęgła wiskotyczne stosowane są w celu utrzymywania niewielkiej różnicy prędkości obrotowej pomiędzy dwoma kołami pojazdu lub pomiędzy jego przednią a tylną osią. Dopóki różnice te są niewielkie (w związku z normalnym toczeniem się kół po jezdni na zakrętach i nierównościach terenu), sprzęgło pozostaje w stanie wyłączonym. Gdy jednak różnica prędkości przekroczy zadaną wartość (w wyniku poślizgu jednego z kół lub osi) - następuje zasprzęglenie obu części sprzęgła i wyrównanie prędkości obrotowych, aż do ustania poślizgu. Działanie sprzęgła jest oparte na zmianie lepkości specjalnego oleju silikonowego (oleju wiskotycznego) w zależności od temperatury. Olej ten wypełnia przestrzeń pomiędzy okładkami sprzęgła, mającymi postać wielu równoległych, współosiowych tarcz, połączonych na przemian z wałem napędzającym i napędzanym. W niskiej temperaturze olej wiskotyczny ma niewielką lepkość, umożliwiając względny ruch obu wałów prawie bez oporu. W wysokiej temperaturze lepkość tego oleju gwałtownie wzrasta, powodując zaprzęglenie wałów (opory ich wzajemnego ruchu okładzin stają się wówczas tak duże, że oba wały poruszają się w przybliżeniu z jednakową prędkością). Przejście od stanu rozłączenia do stanu zaprzęglenia następuje w wyniku przekroczenia pewnej progowej różnicy prędkości obrotowych wałów (a zatem wówczas, gdy jedno z kół pojazdu wpada w poślizg). Zaprzęglenie następuje w bardzo krótkim czasie dzięki szybkiemu wzrostowi temperatury oleju wiskotycznego. Wzrost ten związany jest z wydzielaniem ciepła w przemieszczających się względem siebie warstwach lepkiej cieczy i następuje tym szybciej, im wyższa jest jej lepkość. Działa tu zatem mechanizm dodatniego sprzężenia zwrotnego: im wyższa temperatura oleju, tym większa jego lepkość, im większa lepkość, tym większa ilość wydzielanego ciepła i tym szybciej następuje dalszy wzrost temperatury. Po ustaniu poślizgu olej ulega schłodzeniu i powraca do stanu niskiej lepkości.

pozdr
az td4
friluś1
Zaawansowany
 
Posty: 569
Miejscowość: wrocław
Auto: LR Freelander
Silnik: td4 112kM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

28 Sty 2010, 23:51

AMEN AMEN AMEN :):) z ust mi to wyjales :) nic dodac nic ujac :)
mam nadzieje ze to raz na zawszerozwiaze watpliwosci i nikt juz nie bedzie pisal o komputerowo elektronicznym rozdziale napedy w freelanderze...:) elektronika to abs i tc.. ale rozdzial napedu to rozwiazanie czysto mechaniczne... zreszta... niech kolega wejdzie pod auto i sprobuje znalesc choc jeden kabelek idacy do vcu - stawiam flaszke :)
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw

30 Sty 2010, 16:22

Prorok78 nie wiem skąd wytrzasnąłeś ten stały napęd 4x4 :D to co napisał friluś1 to święta prawda i taki napęd nazywa się 3x3 a nie żadne ku...a 4x4.
Prorok78 napisał(a):AMEN AMEN AMEN :):) z ust mi to wyjales
ciekawe bo właśnie kilka postów wyżej twierdziłeś że freel ma stałe 4x4 :P
Prorok78 napisał(a):elektronika to abs i tc..
abs zgadza się - czujniki, pompa już mniej no ale powiedzmy że też w końcu sterowana jest komputerem, ale nie wiem z której strony TC we freelu to elektronika. TC to czysta mechanika - sprzęgło wiskotyczne.
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

01 Lut 2010, 08:25

ma staly 4x4 poniewaz obie osie sa spiete ze soba (za pomoca sprzegla wiskotycznego wlasnie) i nie ma zadnego komputera ktory by tym sterowal... o rozdziale napedu decyduje wiskoza ale i tak niezaleznie od warunkow na tyl jest przenoszone co najmniej 5 procent momentu... w sytuacji maksymalnej ten stosunek wynosi 50/50...

Ja z kolei zastanawiam sie co ma piernik do wiatraka tzn co ma TC do sprzegla wiskotycznego?? sprzeglo rozdziela naped pomiedzy osie... kropka.. nic wiecej nie robi... TC wykrywa uslisg poszczegolnych kol (kazdego z czterech z osobna) i przyhamowujac je odpowiednio poprawia trakcje... - umozliwia np ruszenie na lodzie bez mielenia kolami - poniewaz po wykryciu ze kolo stracilo przyczepnosc jest ono hamowane a moment tym samym idzie na kola/kolo ktore przyczepnosc zachowalo... Zreszta o dzialaniu TC jestes informowany kontrolka na zegarach i slychac wyraznie jak ona pracuje (bardzo podobny dzwiek do dzialania hamulca zjazdowdego)...

Zastanow sie nad jednym - gdyby TC bylo wylacznie mechaniczne, to po pierwsze skad by sie kontrolka swiecila, po drugie jakim cudem dzialalo by to na kazde z kol na jednej osi oddzielnie a po trzecie skad by sie bral dzwiek dzialajacych zaciskow hamulcowych (taki sam jak przy dzialaniu HDC) ???

Moze zanim zaczniecie pisac bzdury to zainteresujecie sie jak wasze samochodu dzialaja??:) - ja rozumiem ze mozna nie wiedziec jak cos zrobic przy aucie ale kurna zasade dzialania wypadalo by znac ....
Prorok78
Początkujący
 
Posty: 91
Miejscowość: Wroclaw