REKLAMA
Witam Wszystkich!
W zeszłym tygodniu miałem małą kolizję... Gościu cofając nie zauważył mojego auta za sobą i w nie uderzył... Uszkodzony mam zderzak tzn. porysowany i w jednym miejscu wduszoną maskę. Po wezwaniu policji i obejrzeniu wszystkiego sprawca dostał mandat i o została stwierdzona jego wina...
Co teraz mam począć. Sprawca ma ubezpieczenie w MTU, a ja w PZU. Słyszałem, że jest jakaś określona kwota za naprawę i jeśli ją przekroczymy ubezpieczyciel nie zwraca nam różnicy w kosztach...
To moja pierwsza kolizja od kilkunastu lat jak jeżdżę...
Oczekuję jakiś waszych opinii.
Pozdrawiam