"mały" samochód dla drągala :-)

witam serdecznie Właśnie zdałem egzamin na prawo jazdy i poszukuję pierwszego samochodu.Co do moich oczekiwań (mam 37 lat i poukładane w głowie ). Z uwagi na wzrost (193) i "żadne" doświadczenie na drodze poszukuję auta "małego ale dużego"-łatwe do prowadzenia,parkowania w mieście (czyt. niewielkich gabarytów),może to zabrzmi dziwnie ale chodzi mi o to aby na początek kupić autko którym się wprawię a jednocześnie się w nim zmieszczę .Co do możliwości finansowych to mam do dyspozycji max 15 tyś i jest to górna granica, autko ma być 4 drzwiowe.Myślałem o toyocie yaris lub kia picanto z tym ,że kia w tej cenie będzie powiedzmy 5 letnia a toyota ok 9-10 letnia i mam dylemat czy lepsza starsza toyka czy młodsza kia-samochód ma być do jazdy po mieście,moc nie ważna skoro jestem żółtodziobem. Chyba że są inne propozycje co do maki i modelu w typie "mały a duży" Z góry dziękuję za pomoc.

To już Ci powiem że Yarisa sobie możesz odpuścić,ja mam 185cm wzrostu i u wujka w Yarisie na fotelu pasażera ledwo sie mieściłem tzn nie miałem co z nogami zrobić a myślałeś może nad Corsa C albo Fabia??
przykładowo:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
u mnie na dzielnicy jest gościu który ma coś koło 190cm własnie i od nowości śmiga Corsą C (rocznik jeden z pierwszych jakie wyszły).