Mandat za granica a samochód służbowy

12 Mar 2018, 16:40

Witam

Jakiś czas temu fotoradar w Niemczech cyknął mi fotke gdy jechałem samochodem służbowym. Po pewnym okresie do właścieciela pojazdu przyszedł list, wypełnił on formularz że nie przynaje się do winy i że to nie on był kierowcą co poskutkowało tym po miesiącu ten mandat przyszedł do mnie.

Problem w tym że na moim mandacie kwota do zapłaty jest o dwa razy wyższa niż na wersji wcześniejszej. Dlaczego skoro został on przekazany do zapłacie winnej osobie? Na pierwotej wersji była też wzmianka o zakazu prowadzenia auta przez miesiąc co się zgadza z taryfikatorem w Niemczech, dlaczego w drugiej wersji(tej do mnie) tego już nie ma? Biorąc pod uwagę fakt że jest to ten sam akt sprawy.

Naliczyliby już odsetki? Jeśli tak to dlaczego skoro ja ten mandat osobiście dostałem po raz pierwszy? Miał ktoś do czynienia z podobną sytuacją? Pisać o wyjaśnienie czy już za późno?

Dzięki
darkhooly
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 17 11 1987
Auto: Nie mam

24 Kwi 2018, 21:32

Proponuję zadzwonić do centrum mandatowego i po prostu zapytać jak to wygląda w praktyce. Bo nigdy takiej sytuacji nie miałem, ani nikt z moich znajomych. Dlatego telefon do źródła to najlepsze rozwiązanie. Kontakt znajdziesz tu: https://zaplacmandat.pl/warto-wiedziec/kontaktowac-w-sprawie-mandatow
erem
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 10 06 2010
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: audi a4
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Akcesoria zimowe – wyposaż swoje auto!
    Mróz potrafi naprawdę narobić sporo szkód, jeżeli chodzi o wygodę i komfort jazdy zimą. Na pewno nieraz musiałeś rano wstawać wcześniej tylko po to, by odpowiednio przygotować Twoje auto do jazdy. Na szczęście ...
    Największy rozpraszacz kierowcy? Jazda na zderzaku
    Co najbardziej rozprasza kierowców podczas jazdy? Brytyjscy kierowcy twierdzą, że jest to widoczny we wstecznym lusterku samochód, który jedzie zbyt blisko nich. Jazda na zderzaku to problem również ...