Mazda 3 2008 1.6 Di Turbo gaśnie w losowych sytuacjach

14 Mar 2023, 13:24

Witam, posiadam niecodzienny problem, którego nie mogę rozwiązać ani ja ani mechanik. Od jakiegoś czasu co jakiś czas podczas jazdy samochód traci moc a potem gaśnie. Przez około 2 - 3 próby uruchomienia silnika są problemy a potem silnik się uruchamia i jeździ normalnie. Co dziwne przypadłość ta przeważnie dzieje się w tym samym miejscu na drodze i o podobnej godzinie. Późnym wieczorem jak wracam z pracy wjeżdżając na autostrady pod górkę. Na skanerze nie pokazuje błędów. Mechanik nie jest w stanie powiedzieć co to może być bo też mu nic nie wyskakuje. Silnik ma przejechane 140 tys km, wymieniony ma czujnik ciśnienia paliwa na listwie, filtr paliwa, patrząc z zewnątrz nie widać aby wtryski lały. Niedawno wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu bo gdzieś czytałem, że to też może sprawiać problem. Jakieś może sugestie czego szukać bądź miał ktoś podobne problemy z tym silnikiem ?

14 Mar 2023, 14:59

arteq86 napisał(a):Co dziwne przypadłość ta przeważnie dzieje się w tym samym miejscu na drodze i o podobnej godzinie. Późnym wieczorem jak wracam z pracy wjeżdżając na autostrady pod górkę.

Pojedź gdzieś, gdzie droga prowadzi pod górkę i sprawdź czy też ci zgaśnie. Wówczas sugerowało by to, problem z bakiem.

14 Mar 2023, 15:05

MotoAlbercik napisał(a):
arteq86 napisał(a):Co dziwne przypadłość ta przeważnie dzieje się w tym samym miejscu na drodze i o podobnej godzinie. Późnym wieczorem jak wracam z pracy wjeżdżając na autostrady pod górkę.

Pojedź gdzieś, gdzie droga prowadzi pod górkę i sprawdź czy też ci zgaśnie. Wówczas sugerowało by to, problem z bakiem.

Też to rozważałem. Dziś mam akurat popołudniową zmianę i około 1/3 baku to sprawdzę.
Teraz pytanie, jeżeli by się znów to powtórzyło to szukać ewentualnie problemu z pompą paliwa czy zasyfionym bakiem czy ewentualnie coś jeszcze może wchodzić w grę ?

14 Mar 2023, 15:12

Zasyfiony bak może nie, ale w baku są przegrody, które utrzymują paliwo w okolicy pompy, żeby właśnie podczas jazdy pod górkę lub z górki, przy mniejszej ilości paliwa to paliwo nie uciekało spod pompy. Kiedyś miałem taką sprawę - okazało się, że przegrody pogniły i paliwo uciekało.

14 Mar 2023, 16:03

MotoAlbercik napisał(a):Zasyfiony bak może nie, ale w baku są przegrody, które utrzymują paliwo w okolicy pompy, żeby właśnie podczas jazdy pod górkę lub z górki, przy mniejszej ilości paliwa to paliwo nie uciekało spod pompy. Kiedyś miałem taką sprawę - okazało się, że przegrody pogniły i paliwo uciekało.

A to ciekawe, dobrze wiedzieć. Będę obserwować teraz samochód.
Czyli jak się okaże, że to jest to. To albo zostaje wymiana zbiornika bądź jazda maksymalnie do połowy zbiornika ?

14 Mar 2023, 19:04

Jak się okaże, że przy mniejszej ilości paliwa w baku podczas jazdy z górki lub pod górkę auto gaśnie, a po postawieniu na prostej odpala i z kolei nie gaśnie pod górkę albo z górki jak paliwa jest np. połowa baku, to zapewne będzie to problem z bakiem. Jeżdżenie z takim uszkodzonym bakiem nie będzie też dobrym pomysłem, ponieważ w baku będzie rdza i jej kawałki, które będą skutecznie zatykać pompę i filtr paliwa. Nieczystości mogą też dostać sie do układu wtryskowego, a to nie jest dobre dla silnika.

15 Mar 2023, 16:22

Dziś pojeździłem i problemu nie było. Wczoraj tak samo, jak ostatnio mi zgasł w tym samym praktycznie miejscu to wczoraj było ok. Nic się nie stało.
Chociaż nie wiem czy to nie było spowodowane tym, że dłużej samochód postał bo musiałem go odśnieżyć aniżeli zazwyczaj jest w ruchu zaraz po uruchomieniu.
Więc ewentualnie aby sprawdzić bak zostaje mi tylko rozebranie go i sprawdzenie w środku ?
Tylko czy będę w stanie to zauważyć, że jest przegniły.

15 Mar 2023, 19:03

arteq86 napisał(a):Tylko czy będę w stanie to zauważyć, że jest przegniły

Zobacz czy masz zbiornik metalowy ( tutaj jest co gnić ale raczej z zewnątrz ) czy z tworzywa sztucznego ( co tu ma gnić ? ) W autach osobowych, w środku zbiornika, przegród raczej się nie stosuje. Bynajmniej w tych co wymontowywałem ich nie widziałem.

16 Mar 2023, 12:12

bonifacy napisał(a):W autach osobowych, w środku zbiornika, przegród raczej się nie stosuje. Bynajmniej w tych co wymontowywałem ich nie widziałem.

Kiedyś to zależało od samego zbiornika. Czy był duży czy mały oraz od ułożenia zbiornika. Jak był mały albo ułożony tak, że paliwo spływało w stronę pompki to nie było przegród. a jak bak był ułożony prosto, to były. Np. w maluszku nie było przegród ( bo bak malutki ), w Polonezie nie było ( był ułożony pod skosem ), ale w dużym Fiacie już były ( duży i płasko położony ). Nubira, Espero miały przegrody.
Jak zatem teraz, jak zbiornik jest duży jest rozwiązana sprawa paliwa, żeby nie uciekało spod pompy podczas jazdy pod górę? Jak to mówią - człowiek uczy się całe życie