06 Sty 2010, 13:14
nie odpalałem samochodu 2 dni. Dokładnie 64 godziny. Dzis chcialem odpalic i zero reakcji, nawet drzwi musialem kluczem otwierac. Około 3 tygodnie temu ładowałem akumulator, sęk w tym ze nie jezdze duzo, czesto na krótkich trasach no i czesto auto stoi 2 dni bez uruchamiania. Czy przy obecnych mrozach (w nocy nawet -20C) i rzadkim uzywaniu auta to normalne? Czy moze mam akumulator do bani?
[ Dodano: Sro Sty 06, 2010 16:28 ]
dodam ze mam akumulator o wartosciach: 45Ah 340A 12V
Pojemny jest czy nie bardzo?