Mazda 6 II vs Audi A4 b7,b8 vs audi a6 c5

15 Sie 2016, 12:05

Witam wszystkich bardzo serdecznie, ze względu że moją mocną stroną nie są samochody, chciałbym was prosić o radę w sprawie kupna mojego następnego samochodu.

Potrzebuje samochodu ekonomicznego ,gdyż obecnie posiadając honde accord 2.0 (155km) w benzynie jest dla mnie ciut za droga jeśli chodzi o paliwo, mieszkam aktualnie w uk dlatego potrzebuje auta w miare ekonomicznego,aby podróz do Polski nie wynosiła zbyt drogo.

Zastanawiam się nad autem powyżej 2006 roku , z silnikiem disla
pod lupe biorę te 3 modele sedana
Mazda 6 II z silnikiem 2.0- 2.2 disel chodź czytałem ,że jak mazde to tylko silniki benzynowe bo są niezawodne ?
Audi a4 b6 z silnikiem 1.9tdi bądź 1.8t , co powiecie o silnikach 2.0 ?
Audi a4 b7 i tutaj nie wiem jaki silnik ?
Audi a4 b8 - podobno ten model tylko ładnie wygląda, a wszystkie silniki są do bani?
Audi a6 c5 i tutaj silnik 1.9t z tym,że nie wiem czy bedzie nie za słaby na taką bude ?

Może macie swoje jakies propozycje ? chętnie wysłucham

15 Sie 2016, 12:23

No rozpiętość cenową to chyba masz sporą, skoro A4 B6 - B8 wchodzi w grę

A jak masz sprawne i sprawdzone auto, i chcesz kupować coś starszego, to się mocno zastanów, bo Accord ma naprawdę dobry silnik 2.0 155 koni.
Nie napisałeś też konkretnie ile km rocznie robisz, jakie prędkości autostradowe uzyskujesz.
Poza tym jak dieslowi wciśniesz, to też będzie swoje palił, różnica autostradowo wyniesie z 4-5l/100km. Jeśli do PL jest np. 1600km w 1 stronę, to we 2 masz 3200km, różnica 4-5l/100km to przy tej trasie 130-160l, czyli średnio z 700-1000zł na 1 wyjazd. Teraz warto przeliczyć ile takich wyjazdów robisz, bo może gra nie jest warta świeczki.

15 Sie 2016, 20:49

lukasz90uk napisał(a):Audi a4 b6 z silnikiem 1.9tdi bądź 1.8t , co powiecie o silnikach 2.0 ?
Audi a4 b7 i tutaj nie wiem jaki silnik ?
Audi a4 b8 - podobno ten model tylko ładnie wygląda, a wszystkie silniki są do bani?
Audi a6 c5 i tutaj silnik 1.9t z tym,że nie wiem czy bedzie nie za słaby na taką bude ?

dziwne, że celujesz w tak różne generacje. Pamiętaj, że eksploatacja to nie tylko spalanie i narzekając na spalanie Hondy pomyśl ile zaoszczędzasz na naprawie choćby zawieszenia za 1500zł w Audi B6, B7 i C5...

15 Sie 2016, 20:57

A honda nie ma zawieszenia z przodu?

16 Sie 2016, 09:14

hm pewnie nie ma, bo brakuje trochę wahaczy i się nie psuje tak często...

16 Sie 2016, 10:08

Co to znaczy czesto? Raz na 100tysiecy km lub 10lat(zakladam, ze nikt normalny nie kupuje benzyny robiac wieceuj niz 10kkm/rok, zreszta takie przebiegi zazwyczaj tu padaja)
Wydac 1500zl na zawieszenie to taki wielki problem? Poza tym jak sie nie myle to nie zawsze wymieniasz wszystkie wahacze, tylko te ktore sa zuzyte...
Teraz realnie - jaka jest roznica w koszcie zawieszenia honda - vag? Jestes dobry w tych tablekach, rankingach, cenach to nam powiedz. Argument o trwalosci jest kiepski, bo malo kto kupuje taki samochod na wiecej niz 100kkm.
Teraz kwestia najważniejsza - komfort. Doplacenie ~600zl raz na caly okres uzytkowania, zeby nie czuc sie jak w kartonie po telewizorze to chyba niezbyt wygorowana cena?(tak mozna porownac komfort jazy oferowany przez hondę)

16 Sie 2016, 11:00

Wiele ludzi kupuje benzynę, żeby robić 50tys., bo przerabia je na LPG.
No i serio 100tys. km to jakiś wynik? Tutaj robisz wszystko albo ciągle szukasz źródła stukania dokupując po kolejnym wahaczu, aż w końcu wymienisz całe. No i jak łatasz po jednym to więcej kosztuje robocizna na przestrzeni tych 100tys. km.
W Hondzie po takim przebiegu poleci sworzeń wahacza, wymienna tuleja czy łącznik stabilizatora, czyli na chłopski rozum 1500zł (FEBI, a nie Lemforder za 2tys. poza allegro) vs. 300zł.
Oczywiście weź pod uwagę te kwoty, że wydasz je od razu po zakupie, bo kto sprzeda z nowym zawieszeniem?

Jasne, że możesz kupić zawieszenie za 700zł i się podniecać, że nic nie robisz przez 3 lata robiąc 10tys. Pełno ludzi tak robi i potem kupujący ma inwestycje na start.

P.S.
Argument z komfortem i kartonem jest bez sensu

16 Sie 2016, 12:16

dzida nie zauważyłeś że nie ma o czym dyskutować z pewnymi osobami

Zaraz się dowiesz że akumulator do hybrydy kosztuje 40k a wspomniane auta widziałem na obrazku i wiem że to są puszki ba nawet w jednym siedziałem a nie jechałem co też mi dało sporo do myślenia

16 Sie 2016, 12:19

ja po prostu lubię obnażać jego brak kompetencji

16 Sie 2016, 23:17

Widzę ,że troche zboczyliście z toru Panowie, nie powiem ,że honda jest zła , mam ją drugi rok i jedyne co w niej padło to prawy silniczek od szyby , więc jest to dla mnie naprawdę dobre auto,a o silniku nie wspomne. Byłem nią już w Polsce i za paliwo wyszło mnie około 400f , więc jest to myśle dość drogi interes ,tym bardziej ,że jeżdzę 2-3 x do roku do Polski. Nie chcę zamieniać hondy , raczej ją zostawie abym ja jeździł bądź dziewczyna ,ale szukamy jakiegoś drugiego samochodu w miare ekonomicznego , który nie będzie mi się też tak psuł jak obecna honda

, a co myślicie o audi a4 b7 ?

dodam jeszcze,ze jeżdzę myślę jakieś 5000km rocznie , ogólnie to do pracy około 15km w obie strony dziennie plus wiadomo czasem wypady weekendowe do innego miasta , no i do polski. W tym roku nie byłem ani razu , ale planuje jechać na te świeta, w następnym zaś mam 3x wyjazdy do Polski dlatego już teraz się rozglądam za czymś

Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi

17 Sie 2016, 06:05

Ale te auta, które wymieniłeś nie są ekonomiczniejsze o to chodzi. Spalanie będzie podobne albo większe, a naprawy na pewno nie tańsze.
Audi nie są tanie jak się powszechnie wydaje polakom. Jak chcesz coś bardziej ekonomicznego musisz zejść klasę niżej niż Honda.

17 Sie 2016, 15:44

Nic nie obnazasz chlopaczku, po prostu nienawisc do niemieckiej motoryzacji zakrywa Ci trzezwe spojrzenie na swiat

Argument jest swietny, bo jezdzilem taka honda(a moze nawet nowsza) i ten samochod nie ma w sobie absolutnie nic. Wyje, nie jedzie, trzepie na dziurach i duzo pali. Jeszcze jakie chore pieniadze za to placa, niesamowite. To juz jakikolwiek francuz ma wiecej gracji.

Jeszcze co do szybkiego - wyraznie zaznaczylem ze to 40k to pewnie taka sama bzudra jak wasze 10k za wtryski do diesla, wystarczy czytac ze zrozumieniem

17 Sie 2016, 16:14

Ojej chyba Ci się argumetny skończyły - to Ci dowale.

1. U nas były Hondy Accord VIII i beny i diesle i jakoś nie było jak opisujesz.

2.

959 napisał(a):wyraznie zaznaczylem ze to 40k to pewnie taka sama bzudra jak wasze 10k za wtryski do diesla, wystarczy czytac ze zrozumieniem

959 napisał(a):Widzialem gdzies informacje o 40000zl, ale nie interesuje mnie to az tak bardzo zeby dzwonic do aso i pytac o tego brzydala

3.

959 napisał(a):Nic nie obnazasz chlopaczku, po prostu nienawisc do niemieckiej motoryzacji zakrywa Ci trzezwe spojrzenie na swiat

Jestem po prostu obiektywny, bo Ty tak bardzo broniłeś niemieckich diesli, że 2,0TDI na CR to świetne silniki to popatrz na ogłoszenie z naszej firmy:

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

17 Sie 2016, 16:37

Oj nieladnie tak manipulowac

Post wczesniejszy wygladal tak:

959 napisał(a): Racja wyglad kwestia gustu, tylko patrzac realnie - jakie sa koszty napraw 10letniej hybrydy, w dodatku lexusa? Dam teraz tak samo idiotyczny argument jak wy z dieslami(wtryski pare tysiecy i inne bzdety) - nowe baterie do tego cudaka kosztuja 40tysiecy zlotych Poza tym ta skrzynia cvt, trzeba byc masochista zeby swiadomie
Poza tym ta skrzynia cvt, trzeba byc masochista, zeby swiadomie cos takiego wybrac.

Pogrubilem Ci, żebyś sie odnalazl

dzida napisał(a):1. U nas były Hondy Accord VIII i beny i diesle i jakoś nie było jak opisujesz.

Ty jezdzisz is200 to jestes przyzwyczajony do twardego dukajacego zawieszenia i slabej benzyny dla mnie accord to nieporozumienie. W sumie z takich przyziemnych japońskich samochdow to z checia bym sie przejechal tylko gsem, albo lsem.

2.0tdi to udany silnik i jeden przypadek, samochodu traktowanego przez przedstawiciela handlowego tego nie zmieni. Jak chwile poszukasz to znajdziesz na allegro niejednego japonca z zatarta benzyna.