02 Maj 2011, 19:40
Układ przewietrzania silnika odpowiada za odprowadzanie przedmuchów z tłoków oraz układu rozrządu silnika z przestrzeni korbowej oraz górnych partii silnika z powrotem do dolotu, kosztem stałego ssania przez ten układ przestrzeni wewnętrznych silnika.
Układ przewietrzania silnika jest tak zaprojektowany (średnica odm ssącej oraz nadmiarowej), że nawet jeśli ww. przedmuchy są już wyraźnie zauważalne, to potrafi on je skutecznie odprowadzać, oczywiście kosztem rosnącego zanieczyszczania pozostałościami produktów spalania oraz oleju, magistrali odpowietrzających silnik.
Ale w żadnym razie, sprawny silnik, nie ma prawa dymić, zwłaszcza silnik benzynowy. To dla niego oznacza poważne uszkodzenie, albo początek agonii.
W sprawnym silniku niedrożna odma nie spowoduje kopcenia silnika przez wydech, co najwyżej będzie się on 'pocił' olejem na zewnątrz przez jego uszczelnienia i słabe punkty (uszczelniacze wałków, uszczelka miski olejowej, uszczelka dekla rozrządu, dziurę w odmie, itd..) ale i tak, nie ma prawa wtedy kopcić. A sprawny silnik, przede wszystkim to jet taki, w którym pierścienie tłokowe pracują jak należy, tj. nie są zakleszczone od zanieczyszczeń i właściwie pełnia swą funkcję.
Jeśli w wydechu silnika jest tłusta, czarna, lepka maź, świece są okopcone - to bezwzględnie winne są za to pierścienie tłokowe, które przestały pełnić swą funkcję.
Pamiętaj - w sprawnym silniku - podczas jego pracy - powinno panować w nim lekkie podciśnienie, które łatwo da się zbadać poprzez np. przystawienie płomienia zapalniczki do rurki bagnetu oleju. Jeśli będzie tym otworem ssać stabilnie płomień do środka (kto się boi takiej próby, niech zastosuje dym z papierosa, acz fajki-to świństwo straszne) - to układ przewietrzania silnika oraz z wielce prawdopodobną okolicznością, i on sam jest w dobrym stanie.
Szczera dyplomacja jest tak prawdziwa jak sucha woda albo drewniana stal. J. Stalin.