16 Lut 2020, 12:05
Cześć.
Mam pytanie gdy silnik jest zimny podczas jazdy słychać gwizdanie spod maski oczywiście gdy przekroczy się 60km/h i jest to podczas przyśpieszania i hamowania i ten gwizd jest raz głośniej raz ciszej. Po nagrzaniu się silnika przestaje gwizdać. Wymieniłem pompę wspomagania, rolkę napinacza, alternator był robiony czego mogę jeszcze szukać bo nie wiem czy to łożysko czy coś innego. Również jak go odpale i dam mu kopa to szybciej ustaje to gwizdanie.
Miałem wymieniane też tak zwaną kiwajkę na której jest przymocowana rolka napinacza i napinacz ale nie jest to orginalne czy istnieje możliwość że pasek jest za bardzo napięty i piszczy?? I dopiero jak się rozgrzeje to pasek się rozszerza i nie piszczy?? Macie jakieś pomysły??