REKLAMA
Jestem w trakcie kombinowania drugiego dziecka więc przydałoby się zmienić samochód na bardziej rodzinny.
Budżet: 14000
Rejon: WLKP
Użytkowanie: Głównie miasto, mniej trasa
Własne potrzeby:
+ Klimatyzacja elektroniczna
+ Najchętniej jak najmłodszy (tutaj nic na siłę ale jeżdżę aktualnie Golfem który nie ma nawet elektrycznych szyb i fajnie byłoby mieć tym razem jakieś "bajery" typu czujnik cofania)
Moje typy:
Toyota Corolla Verso
Volkswagen Touran
Opel Zafira
Opel Meriva
Co o tym sądzicie? Ja się w ogóle nie znam na samochodach. Najchętniej bym przyjął któryś z tych dwóch pierwszych ale nie wiem jak to cenowo się uda (żeby nie kupić złomu). Najmniej chętnie ten ostatni ale jak będzie fajna wersja, dobry rocznik i spoko cena to dlaczego nie.
Żeby naprawy nie kosztowały milionów monet - czyli najlepiej bez jakiś magicznych części typu filtr cząstek stałych. Można więc założyć że lepsza będzie benzyna.
Może jest coś innego godnego uwagi? Francuskie odpadają.