Na co uważac przy kupnie samochodu Audi A4 95-01 ??

05 Maj 2010, 16:56

Mam zamiar kupić sobie audi A4 1.9 TDI . Na co powinienem uważać przy zakupie tego samochodu(chodzi mi o chwile w której będę sprawdzał auto przed zakupem i rozmawiał z właścicielem):
---jak sprawdzić właściciela czy mówi prawdę (mniej więcej)
---jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy książka serwisowa jest oryginalna a nie kupiona na allegro za parę groszy?
---audi A4 maja aluminiowe zawieszenie. Można jakoś sprawdzić w jakim stanie technicznym znajduje się to zawieszenie? żeby później sie nie okazało ze po miesiącu jazdy będę musial wszystko wymieniać
---Można jakoś sprawdzić czy przebieg jest prawdziwy czy zegar był cofany?
---na co zwracać w szczególności uwage przy próbnej przejażdżce prze zakupem samochodu??

Piszcie swoje uwagi, porady dla Mnie. Nie sztuka kupić samochód a po jakimś czasie ładować w niego kupę kasy na remonty.

Na co byście sami zwrócili uwagę przy zakupie auta?.

Z góry dzięki za rady i pomoc

05 Maj 2010, 17:39

1. Nie mam pojęcia, zależy od właściciela, ale nawet osoba prywatna (o handlarzu nawet nie wspomnę) często wciska kit - wiem z własnego doświadczenia hehe.

2. Będzie ciężko. O ile nie ma gdzieś z tyłu napisu "Made in Poland 2009". Komisy znają sposoby by sprawiała wrażenie starej i sfatygowanej.

3. Patrząc na pytania jakie zadajesz (dosyć podstawowe), to obawiam się że bez wizyty u mechanika, stacji diagnostycznej, tego nie sprawdzisz - nawet komuś oblatanemu w temacie nie jest łatwo to sprawdzić w warunkach "polowych" (bez kanału i czasem odpowiedniego sprzętu)

4. Jeśli bierzesz auto z komisu, albo od kogoś kto je kilka lat temu kupił w komisie jako sprowadzone, to na 100% ma cofnięty licznik - to norma w tej branży, w autach grupy VAG jest to na tyle banalne że każdy szóstoklasista z laptopem, kablem i programem do VAGów mógłby to robić po 10-minutowym przeszkoleniu. Lepiej nastaw się że nie ma cudów, okazji, wyjątków itp itd. Policz sobie: w Niemczech ludzie naprawdę robią duże przebiegi, a diesle muszą się zwrócić (zwracają się dość długo), więc zamiast w ogóle patrzeć na przebieg, zastosuj taki przelicznik: 30tys.km x wiek auta = zbliżony przebieg faktyczny. Przy czym 300tys. km to nie jest jakaś kosmiczna wartość, są auta które mają po 700 i nadal przyzwoicie jeżdżą. Czasem można dojść przebiegu po numerze VIN - o ile ktoś przez wszystkie lata serwisował furę a ASO.

5. Na to czy wszystko działa, czy auto trzyma kierunek jazdy na wprost, czy nie ma żadnych stuków w zawieszeniu, jak pracuje silnik (wyłącz na czas jazdy dmuchawę i radio)

05 Maj 2010, 17:42

ACSznycel napisał(a):stacji diagnostycznej,

Jedz na porządną SKP i niech Ci to sprawdzą...

ACSznycel napisał(a): nawet komuś oblatanemu w temacie nie jest łatwo to sprawdzić w warunkach "polowych" (bez kanału i czasem odpowiedniego sprzętu)

Bardzo sluszna uwaga...

05 Maj 2010, 18:53

pytanie ile masz pieniędzy na wydanie na samochód ? bo 95-01 to jest różnica pewnie z 10 tys lub więcej na tych rocznikach

05 Maj 2010, 21:01

Na audi mam 20tyś na wydanie i za taką sume chce go kupić a dokładnie to rocznik 2000-01 i na co mam szczególnie zwracać uwagę przy kupnie tego samochodu żeby chociaż z 2 lata pochodził bez wkładania do niego kasy??

05 Maj 2010, 21:12

Przede wszystkim na przebieg (bo znaleźć ten wózek z oryginalnym przebiegiem to jak trafić 6 w totka) i niebity albo jeśli już to fachowo naprawiony. Ale o całkowitym braku dokładania do niego zapomnij, zawsze wymienia się filtry, olej, klocki, jak trzeba to zawieszenie które właśnie warto w tym modelu szczególnie sprawdzić bo jak się okaże skończone to 1500 zł w plecy na komplet na przód. Jeśli polujesz na wersję w TDI to zapomnij o przebiegu poniżej 200 tyś km.
Przede wszystkim to jedź z kimś kto zna się na rzeczy, mniej więcej wie jak wygląda w polsce rynek wtórny samochodów, wie gdzie auto pomacać, aby sprawdzić czy coś je boli, na co zwrócić uwagę aby zauważyć czy było walone i czy sprzedający ściemnia ( tutaj można poznać bo nieraz jak przedstawiasz mu fakty i zacznie się plątać w tym co mówił a jeśli nie to tylko wykrywacz kłamstw

)
Generalnie warto dać tam nawet 2 stówy i mieć porządnie samochód sprawdzony na jakiejś SKP wiadome że nie na tej którą proponuje sprzedający. Podstawa to ktoś kto zna się na rzeczy. Bez takiej osoby nie ruszaj nawet na poszukiwania auta

05 Maj 2010, 21:15

stasiowski121 napisał(a):. Bez takiej osoby nie ruszaj nawet na poszukiwania auta

Zawsze tak mowie...Ale jak zwykle Polak m......................

05 Maj 2010, 23:08

A może ktoś mi powiedzieć jak tam a silnikami diesla w audi jest ? Panowie możecie ni powiedzieć jak tam jest z jakością materiałów w wnętrzu samochodu np. tapicerka ,fotele gałka zmiany biegów itd....

06 Maj 2010, 10:06

Znajomy ma takie właśnie A4, coprawda nowsze więc możliwe że tapicerka mniej zużyta itp, ale ogólnie nie ma się do czego przyczepić - jest ok. Nie zwracaj takiej uwagi na to jakie plastiki we wnętrzu i czy jest skóra (mnie np. patent ze skórzaną kierownicą się nie podoba - mam to wiem jak się ręce potrafią ślizgać gdy się spocą :] ), przecież nie będziesz spał na tej desce. Ważne żeby nic nie skrzypiało, nie odstawał np. schowek, ale ja nic takiego w A4 nie zauważyłem (a jestem wyczulony na takie rzeczy).

Z silnikami diesla w Audi jest tak, jak z silnikami diesla w Volkswagenie, Seacie i Skodze (chociaż w tych dwóch ostatnich nie ma tych większych jednostek). Z obiegowych opinii o silnikach grupy VW warto polecić 1.9 TDI (jest wprawdzie bardzo głośny, ale to jego najpowazniejsza wada), za to unikaj 2.5 TDI - jest ponoć dosyć awaryjny, a mocy nie ma aż takiej żeby warto było ryzykować. Z 1.9 TDI najcelniejszym strzałem będzie ten o mocy 110 albo 130 koni, bo 90 to trochę za mało do A4, a 150 raz że rzadko spotykane, to jeszcze mogą być w złym stanie gdy np. były katowane.

Osobiście uważam że VW produkuje całkiem przeciętne diesle i gdybym miał brać auto z dieslem to raczej rozejrzałbym się u konkurencji, ale za to turbobenzynowe jednostki grupy VAG to zupełnie inna sprawa - są rewelacyjne.

06 Maj 2010, 10:31

mnie np. patent ze skórzaną kierownicą się nie podoba - mam to wiem jak się ręce potrafią ślizgać gdy się spocą :] ),

Na prawdziwej skórze ręce się nie pocą:)

Z silnikami diesla w Audi jest tak, jak z silnikami diesla w Volkswagenie, Seacie i Skodze (chociaż w tych dwóch ostatnich nie ma tych większych jednostek)

Przeciez Superb I miał 2.5TDI.

06 Maj 2010, 11:25

MajkPZM napisał(a):Na prawdziwej skórze ręce się nie pocą:)

Sugerujesz, że Hyundai nie daje prawdziwej skóry?

06 Maj 2010, 13:08

Dzięki koledzy a jak najlepiej można rozpoznać przebieg samochodu czy był cofnięty czy nie po czym w samochodzie mogę go poznać? A tak w ogóle byście mi polecili ten samochód Audi A4 1.9TDI 110km czy nie bardzo proszę o radę ???

06 Maj 2010, 13:30

Kubuch napisał(a):
MajkPZM napisał(a):Na prawdziwej skórze ręce się nie pocą:)

Sugerujesz, że Hyundai nie daje prawdziwej skóry?

Pocą mi się w Hyundaiu, Mitsubishi, Oplu i Mercedesie, wszystkie chyba prawdziwe skóry tak mi się wydaje. Bardziej chodziło mi o to że jak już wsiadam ze spoconymi to się ślizgają i trochę żałuję że nie mam zwykłej trochę chropowatej kierownicy jaką miał np. Peugeot 206. Wiem, lans nie jest taki bo to zwykły plastik był a nie "luksusowa" skóra, ale bardziej praktyczny (mniej śliska)

[ Dodano: Czw Maj 06, 2010 14:36 ]
Ogólnie mnie to Audi nie zachwyciło, może dlatego że naczytałem się na forach różnych opinii jakie to Audi jest rewelacyjne więc może spodziewałem się bóg wie czego, ale było ciasne (szczególnie na tylnej kanapie), głośne, wyposażenie bardziej jak w ekonomicznym kompakcie (ośmieliłbym się stwierdzić że niektóre nawet mają lepsze) niż w klasie premium chociaż pewnie są modele ze znacznie lepszym wyposażeniem niż ten w którym ja miałem okazję jeździć. Silnik miał 130KM i był wystarczający, można a nawet dynamiczny, spalanie nie wiem bo nie ja tankowałem, układ kierowniczy całkiem przyzwoity, nie sprawiał wrażenia niepewnego. Ogólnie wydaje mi się że za 20tys. jest kilka lepszych propozycji na rynku no ale każdy bierze to co mu się podoba najbardziej

Ciężko znaleźć w nim poważne wady (oprócz tylnej kanapy), ale ciężko też o jakieś rewelacyjne zalety których nie miałyby inne auta w tej cenie.