REKLAMA
Witam,
Fiesta 1.4 16V 2011 Climatronic,
Nie startuje klimatyzacja. Na pewno nie bylo czynnika - zostal uzupelniony - jednak nic to nie dalo. Po wlaczeniu guzika AC na panelu pokazuje sie ikonka pomaranczowa ze zostala wlaczona klimatyzacja, rowniez na komputerze pokladowym (na ekranie) jest info ze zostala wlaczona (napis). Jednak ani nie slychac "cykniecia" sprezarki, ani rowniez nie zafaluje obrotami silnik - powietrze nie leci schlodzone klimą - pod maska wrecz nic sie nie dzieje, po wlaczeniu guzika na climatronicu.... Pytanie od czego zaczac? Gaz nabity, ale nie wiem czy nie za malo - ponoc we Fiestach wchodzi 650g? Nie zapytalem nabijajac klimy, ale chyba nabijajac widzi ile ma wejsc .... Dopiero sie tego dowiem, ale moze trzeba jeszcze dobic? Ktos cos slyszal o tym?
Jak nie to -- czujnik cisnienia klimy przy chlodnicy na dole? Sprezarka? Jak moge to posprawdzac w domowych warunkach - czy sprezarke moge na krotko zapodac 12V i zobaczyc czy chociaz slychac ze dziala? Bo czujnika cisnienia klimy nie rusze sam, bo chyba gaz zacznie uciekac gdy go odkrece? Jakis inny czujnik? Wlacznik wentylatora? Kazda porada mile widziana <3 pozdrawiam
ps. podlaczalismy komputer i bledow nie bylo zadnych, tez samochod poszedl na podnosik wszedl pod niego i tam pokrecil reka sprezarka mowi ze OK.