Ty sama nie wiesz czego chcesz, a my mamy wiedzieć 
REKLAMA
Wersja skrócona:
Nissan Juke 2011r. czy Renault Koleos 2009 r. full opcja
Dla kobiety, wybrednej, niezdecydowanej i mało jeżdzącej.
Wersja dla cierpliwych i wytrwałych:
Na wstępie powiem, że jestem typową, niezdecydowaną babą, z zerowym pojęciem o samochodach. Od stycznia nieustannie próbuje kupić sobie samochód, ale ciężko mi dogodzić i albo codziennie zmieniam upodobania, albo samochód, który wpadł mi w oko, z różnych powodów nie może być mój (nieuczciwi sprzedawcy, duża odległość, itd.). Byłam zakochana w takich markach jak (kolejność nie przypadkowa): Nissan Juke (miłość od pierwszego wejrzenia, do póki nie okazało się, że jest bardzo mały w środku), Lancia Delta, Renault Clio (chyba trochę mi przypominał Lancię), Nissan Qasqai, Skoda Superb (bardziej za namową znajomych), Chevrolet Cruze (ponownie dość silne uczucie). I na tym samochody w moim guście i na moją kieszeń się skończyły. Dlatego, żeby ukończyć te męki, które serwuje rodzinie i znajomym, jutro chcę podjąć decyzję. Stanęło na Nissanie Juke rocznik 2011 i Renault Koleos 2009 Full Opcja. Który powinnam wybrać, żeby nie żałować za parę miesięcy swojej decyzji?
Pomożecie?
