Nissan Qashqai1,6 diesel-dziwne drżenie pomóżcie kobiecie

23 Sty 2014, 20:35

Witam
Proszę o radę, ew wstepną diagnozę mojego samochodu. Marka jak w tytule, rok produkcji 2012, na gwarancji, kupiony w lutym zeszłego roku. Juz rok temu, podczas mrozu po odpaleniu silnika auto drżało, tzn , widac było jak trzęsie się kierownica, lusterka boczne, i cały samochód. Do tego jeszcze silnik bardzo głośno pracował, czułam się jak w traktorze. Nie paliły się żadne kontrolki . Zadzwoniłam do serwisu, tam mi powiedzieli ,że to pewnie wina paliwa(???)i że jak nie przejdzie to trzeba bedzie auto przywieźć. Po południu się ociepliło i później nie było już takich mrozów , więc pomyślałam ,że wszystko ok. Teraz od trzech dni sytuacja się powtarza.Tzn. objawy takie jak przed rokiem. Jestem umówiona na wizytę w serwisie, ale ze wstepnej rozmowy tel. cos czuję,że nie wiedzą o co chodzi. Boję się ,że jest wada fabryczna, nie chce mieć wadliwego samochodu i nie chcę być spławiana aż gwarancja wygaśnie. Proszę o radę, co robić , czy podejść do wizyty w serwisie formalnie, tzn napisać reklamację,żeby w razie czego wszystko było na papierze, czy mam prawo do samochodu zastępczego (pełne ass). Czego powinnam dopilnować ,żeby nie zostać z przysłowiową ręką w nocniku. Juz poprzedni samochód dał mi ostro w kość i po kieszeni, boję się powtórki.

25 Sty 2014, 11:51

Nissan ten sam bardzo mocna szarpnął za kieszeń mojego znajomego,diesel właśnie,ale pierwsze objawy nastąpiły przy przebiegu ok.200 tyś km,po prostu zgasł podczas jazdy

i nie zapalił.Serwis Nissana miał nawet problemy,podobno trzeba było wymienić jakieś czujniki ,koszt 6000 zł.Do rzeczy jednak.Skoro to jest Nissan,to chyba w nim jest francuski silnik dCi?!wiem tylko ,że były montowane silniki 1.5dCi.Czekam na potwierdzenie,czy jest w nim silnik dCi? Rzeczywiście to taki silnik.Auto jest młode,trudno podejrzewać jakiś uraz mechaniczny,wszystkie starsze egzemplarze miały,a nowsze miewają problemy z elektryką sterującą pracą silnika,na ustalenie po czyjej stronie leży wina(np.jakiego czujnika,czy korozji wiązki elektrycznej) potrzeba sporo czasu.Naturalnie taka praca silnika jest niedopuszczalna,najłatwiej jest zwalić winę na paliwo

,auto jest na gwarancji,jak najszybciej do serwisu,niech się oni martwią,po okresie gwarancji będziesz się dopiero martwić ty,szkoda,że nie wybrałaś silnika benzynowego.

26 Sty 2014, 18:47

Tak,jest to silnik 1,6 dci, 130 KM.Przejechane 10000km. Samochód w piątek nadal bardzo się trząsł i głośno pracował szczególnie wibracje pojawiały się przy małych obrotach. Pojechałam do znajomego mechanika, który zajrzał pod maskę i stwierdził że silnik ok. Następnie pojechałam 100 km do serwisu,podczas drogi samochód nie wykazywał utraty mocy, tylko to drżenie jak zwalniałam. Noc przestał na dworze przy -18 i rano wprowadzili go na halę. Twierdzą że wszystko posprawdzali i jest ok, ale nadal głośny i drży. Po 5 godzinach odpalił go i okazało się,że pracuje normalnie. Stwierdzili ze to na 90%wina paliwa, że pewnie przytkał się filtr paliwa i ze mogą mi go wymienić odpłatnie . Z tego co się dowiedziałam to gdyby filtr paliwa się przytkał to samochód miałby mniejszą moc a w moim moc była ok. Spytałam tez czemuvnie drży teraz skoro filtr paliwa jest przytkany.Pan powiedział,że w ciepłe parafina się rozpuściła i została spalona i juz jej w filtrze nie ma.
Moje pytanie-to dlaczego mam wymieniać filtr paliwa skoro się odetkal? Dzisiaj samochód postał w nocy na mrozie, i rano odpalił normalnie,zatankowalam najlepsze paliwo na Statoil i będę obserwować. za tydzień mam przegląd gwarancyjny na który musze wziąć jakiegoś faceta.