REKLAMA
Poprzez limuzynę, mam na myśli jakiegoś większego sedana z segmentu C i wyżej.
Szukam czegoś do ~70k uwględniając rabaty, ale im mniej tym lepiej:)
Przebiegi - myślę do 15tys km/rok. Ale to tylko tak informacyjnie. Auto zamierzam kupić na 10+ lat, także pozorna utrata wartości mnie nie interesuje.
Warunki:
0) PRESTIŻ. Auto ma wyglądać luksusowo/ma być szpan w stylu: ooo ten to zajechał! Żeby rodzina się mnie nie wstydziła. Tak wiem że możecie gadać ze takie coś to tylko segment premium typu BMW/AUDI/MERC, ale jakby mieli dobre silniki to może i bym się "szarpnął". Niestety uturbione gówna, wiec po co mam przepłacać.
1) Nowe z salonu.
2) Silnik: wolnossąca benzyna, około 100KM, (moze być więcej, to tylko taka rozsądna wartość mocy jakiej potrzebuję). Turbiny odpadają, nie potrzeba mi problemu.
3) Ma być automatyczna klima (starczyłaby mi manualna, no ale w niej nie na się zrobić nawiewu z podszybia jednocześnie z nawiewem na twarz/klatę/ręce więc to jest aspekt który mnie zniechęca)
4) Czujniki parkowania, fajnie by było przód i tył, ale sam wymóg minimum to "tył".
5) USB /AUX in w aucie, żeby dało się telefon podładować/albo podpiąć coś co trzeba.
Opcje mile widziane:
1) Jakieś bajery typu ekran dotykowy (im wiekszy tym lepszy)
2) Kamera cofania to było by coś
3) Antena do radia typu płetwa rekina
4) Podgrzewane siedzenia
Oglądałem już nową Megankę, i C-HR (tu musiałbym dość sporo nagiąć budżet). Jedyny sęk że tak jak oba są ładne, to za 3-4 lata to będą zwykłe "populusy" i nie będzie żadnego "wow". Oglądałem też Tipo, no ale to tylko fiat, szału nie robi na ulicy. Mimo że w salonie nawet-nawet wygląda. Rok temu nosiłem się z zamiarem kupna Civic'a w granicach 65k, niestety uturbili benzyny wiec odpada z gry. Myślałem też o mazda6 i kia Optima, ale na nie musiałbym wydać 90k a i tak po 2-3 latach się "przejedzą". Tak naprawdę to potrzebowałbym czegoś ponadczasowego "premium" Ok wiem że nie mozna miec wszystkiego, no ale moze coś podpowiecie.
Jakieś sugestie? Co możecie polecić/doradzić?