Nowe małe auto: silnik R3 czy R4?

24 Sty 2017, 13:49

Szukam małego miejskiego auta na wolnossącej benzynie. Jeździć będę głównie po mieście, 15tys km na rok maksymalnie.

Pytam głównie pod względem trwałości, bo trochę się boję czy te R3 nie za bardzo wyżyłowane. Niby piszą że 150kmh a nawet i 170 poleci (np nowe polo), no ale to już chyba ósme poty z tego silnika pociekną. Ja jeżdżę sporadycznie na autostradach, zwykle trzymam się niskiego spalania ~5l względem komputera pokładowego. No chyba że mnie jakoś mega przyciśnie i się spieszę (może raz na kwartał) to sobie pozwalam jechać 140-150, w ramach limitow prędkości.

Zachodzę w głowę czy w ogóle warto interesować się R3 (najczęściej pojemność 1.0) czy może lepiej w stare sprawdzone R4 na 1.2L?
kalam
Nowicjusz
 
Posty: 36
Prawo jazdy: 16 06 1995
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: brak

24 Sty 2017, 15:07

Mam podobny dylemat, jestem zainteresowany c3picasso 1,2 puretech i jeździ to bardzo fajnie, no ale właśnie też nie wiem jak te silniki (niby silnik roku, ale już parę nieudanych silników roku się zdarzyło)będą się sprawować po większym przebiegu. Bardziej ciągnie mnie do japońskich czterocylindrowych benzyniaków(jazz, yaris). Jaki masz budżet :?:
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3755
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

24 Sty 2017, 15:09

Wszystko zależy od silnika, bo takie 1,2T R3 od PSA zbiera dobre recenzję za spalanie/osiągi. Trwałości nowych jednostek póki co nie ocenimy. Są też 1,0 TSI, 1,0 Ecoboost - te ostatnie podobno dobre.
Jednak 4 cylindry zawsze będą kulturalniej pracować ;)
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

24 Sty 2017, 15:47

Budżet myślę że do 43k, o ile uda mi się znaleźć coś na czynniku klimy R134a i 1.2 R4. Jeśli nie, to kupuje jakiegoś golasa max za 37k. W końcu to na dojazdy do pracy, więc raptem 10 min będę w aucie spędzał.

Sęk w tym że nie chcę silnika turbodoładowanego, tylko wolnossące. Bo po co mam obcinać cylinder (w założeniu oszczędzając na paliwie) skoro turbina mi wywinduje konsumpcję paliwa w kosmos.

Tzn ja wiem że trwałości nowych jednostek nie ocenimy, ale R3 wolnossące już trochę na rynku są (ponad 15 lat), a tylko o te mi chodzi. Wiecie coś o nich?

PS: Kultura pracy mnie nie obchodzi wcale, bo np. lubię klekot diesla i mi wcale nie przeszkadza a nawet się podoba. Chodzi tylko o trwałość silnika i jego bezproblemową eksploatację.
kalam
Nowicjusz
 
Posty: 36
Prawo jazdy: 16 06 1995
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: brak

24 Sty 2017, 15:54

Jak masz jeździć tak mało autem to po co CI nowy, na którym stracisz kupę kasy po wyjeździe z salonu i w dodatku bez wyposażenia, co jeszcze to pogłębi ;)
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

24 Sty 2017, 15:57

O starym czynniku klimatyzacji, można już chyba zapomnieć- może w jakimś aucie kończącym model w 2016r, tak jak stare c3 :?: :?: :?: Wszystkie koreańce i japońce już mają nowy czynnik, ale podobno to nie jest wielki problem, można bezproblemowo zmienić na stary.
Z małych aut i z normalnym silnikiem mogę polecić Pandę- takie małe przestronne autko. Zona jeździ 4 lata bez żadnych problemów. Przeglądy co 30tys km, lub 2lata-tego żadna marka nie oferuje. Oczywiście olej radziłbym zmieniać co 15tys tak jak ja to robię.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3755
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

24 Sty 2017, 16:23

dzida napisał(a):Jak masz jeździć tak mało autem to po co CI nowy, na którym stracisz kupę kasy po wyjeździe z salonu i w dodatku bez wyposażenia, co jeszcze to pogłębi ;)
Zamierzam nim się tłuc minimum 12 lat, "po mleko" do sklepu. Najlepiej jakby 15 lat wytrzymał.

yeti65 napisał(a):O starym czynniku klimatyzacji, można już chyba zapomnieć- może w jakimś aucie kończącym model w 2016r
Właśnie dlatego szukam teraz, żeby jeszcze z 2016 kupić. Da się znaleźć ale często gęsto sprawia to że wybór modeli jest bardzo ograniczony.

yeti65 napisał(a):ale podobno to nie jest wielki problem, można bezproblemowo zmienić na stary
Możesz powiedzieć coś więcej? Jak ja szukałem po necie to każdy niby cwaniakuje że się da, i wystarczy tylko serwis znaleźć i przerobią, a jak się prosi o konkretne informacje to każdy dostaje sraczki i nic nie umie powiedzieć.

yeti65 napisał(a):Z małych aut i z normalnym silnikiem mogę polecić Pandę
Pandę rozważam :)
kalam
Nowicjusz
 
Posty: 36
Prawo jazdy: 16 06 1995
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: brak

24 Sty 2017, 16:47

dzida napisał(a):Wszystko zależy od silnika, bo takie 1,2T R3 od PSA zbiera dobre recenzję za spalanie/osiągi.


Dokładnie, Francuzom udało się to, co nie udawało się innym producentom - stworzyli silnik benzynowy, który pali mniej niż niejeden diesel, a jeździ świetnie (95% momentu obrotowego dostępnego praktycznie od razu). Co do trwałości też pojawiają się już pierwsze pozytywne opinie, był gdzieś nawet test w jakiejś gazecie motoryzacyjnej, gdzie jeździli jakimś Peżotem z tym silnikiem przez kilkaset godzin non stop z prędkościami autostradowymi i się nie posypał. Pewnie te 200 tys. km powinien wytrzymać, a potem niech się martwi kolejny nabywca :)
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

24 Sty 2017, 16:56

kalam napisał(a):Możesz powiedzieć coś więcej? Jak ja szukałem po necie to każdy niby cwaniakuje że się da, i wystarczy tylko serwis znaleźć i przerobią, a jak się prosi o konkretne informacje to każdy dostaje sraczki i nic nie umie powiedzieć.

Chcesz konkretnie, to tylko w serwisie klimatyzacji się dowiesz. Nikt się tym za bardzo nie chwali, bo nie wiadomo, czy to do końca legalne jest.

"Pewnie te 200 tys. km powinien wytrzymać, a potem niech się martwi kolejny nabywca"

Tylko chodzi o to, by ten kolejny nabywca się znalazł :lol: W tej chwili coraz więcej firm motoryzacyjnych odchodzi od downsizingu. Jeżeli nowe silniki w większości aut będą większe, to może być problem z odsprzedażą tych z malutkimi silniczkami. Weźmy przykładowo, podobno udany silnik forda. Kto kupi fokusa z tym silnikiem i przebiegiem 200tys km :?:
Ostatnio edytowany przez yeti65, 24 Sty 2017, 17:05, edytowano w sumie 1 raz
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3755
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

24 Sty 2017, 17:05

yeti65 napisał(a):
kalam napisał(a):Możesz powiedzieć coś więcej? Jak ja szukałem po necie to każdy niby cwaniakuje że się da, i wystarczy tylko serwis znaleźć i przerobią, a jak się prosi o konkretne informacje to każdy dostaje sraczki i nic nie umie powiedzieć.

Chcesz konkretnie, to tylko w serwisie klimatyzacji się dowiesz. Nikt się tym za bardzo nie chwali, bo nie wiadomo, czy to do końca legalne jest.


Ok, no dobra, ale znasz jakiś konkretny serwis który to już faktycznie robił? Jakikolwiek telefon to już dla mnie punkt zaczepienia bo przynajmniej mogę zadzwonić i zapytać. Bo taka próżna dyskusja że "się da, tylko poszukaj", to tak jak już wcześniej wspominałem o tej "sraczce": Jak ktoś chce to i z taczki zbuduje samochód, da się? Pewnie że się da! Zahomologować? Jasne. Przecież wystarczy tylko spełnić wymagania! Da się? No jasne! Tylko chyba widzicie że gra przestaje być warta świeczki. I nie chcę żeby się okazało że kupię R1234yf a potem obudzę się z palcem w nocniku przez kozaków internetu.

A wracając do oryginalnej dyskusji: Trwałość wolnossących R3: na "+" czy na "-" ?
kalam
Nowicjusz
 
Posty: 36
Prawo jazdy: 16 06 1995
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: brak

24 Sty 2017, 17:12

Jeżeli chodzi o trwałość silników, to gdzieś czytałem, że ważniejsza od pojemności silnika, jest pojemność pojedynczego cylindra(optimum ok 400ccm). Więc tych większych trzycylindrowców bym raczej nie skreślał(o ile nie bierzemy pod uwagę kultury pracy, no i możliwych problemów przy odsprzedaży)
Oczywiście duży wpływ na trwałość silnika, ma też masa pojazdu.
Mały silnik w małym aucie jest ok, ale w dużym już niekoniecznie.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3755
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna