08 Gru 2017, 10:12
Hello,
Na necie krąży wiele sprzecznych opinii i już sam nie wiem.
Byłem u mechanika wymienic tylnie hamulce.
Okazalo sie, ze do wymiany jest praktycznie wszystko, zalozyl mi nowe tarcze, klocki i zacisk.
Przejechałem dopiero 5-10km od tej wymiany, ale mam wrazenie, ze hamulec chodzi lekko i "łapie" głębiej niz dotychczas. Po prostu dojezdzajac np do przejscia dla pieszych musze duzo mocniej docisnac zeby sie zatrzymac, wczesniej naciskajac z taka sama silą auto sie zatrzywalo gwałtownie przy tej predkosci, a dzis się wlasciwie sunie/toczy. Czy to wszystko musi sie dotrzec
i kilka km to za malo zeby to stwierdzic, jak to piszą na necie? czy jednak to kwestia np nieodpowietrzonych do konca tych hamulcy i powinienem wrocic do mechanika?
Pzdr,
A