REKLAMA
Cześć,
Zdecydowałem się na post tutaj, bo mam już totalny mętlik w głowie jaki samochód wybrać.
Będę brał samochód w leasing, na codzień będzie służył do jazdy po mieście + ok 2x w miesiącu wyjazdy po 400km ekspresówka.
Chciałbym coś pokroju nie dużego crossovera (nie jest to wymóg nie do przeskoczenia) ale z bagażnikiem na tyle sensownym, żebyśmy 2+2 raz na jakiś czas mogli gdzieś wybrać dalej. Ogólnie mówiąc, żeby te 2 duże walizki się zmieściły.
Zależy mi też na niskim spalaniu, dlatego wstępnie celowałem w hybrydy pokroju Yaris cross czy Honda HRV albo Renault Symbioz. Ale tutaj znów mam wrażenie że hybryda przy jazdach pozamiejskich może być średnim pomysłem, bo też nie chciałbym być zmuszony tankować co np. 200km przez mały zbiornik paliwa. Później odkryłem, że Dacia duster czy Renault Captur można wybrać w wersji z gazem, co przy tych wyjazdach dalszych też miałoby sens. Tylko znów tutaj silniczki 1.0
I tylko manualna skrzynia biegów mnie trochę odrzucają.
Nie szukam jakiegoś demona prędkości bo to raczej samochód żeby w miarę sensownie i tanim kosztem się po prostu przemieszczać, ale też nie chciałbym na takiej ekspresówce być zmuszony do zamulania ok. 100-120km/h ze względu na kiepskie wygłuszenie czy poprostu słabe zbieranie się samochodu do wyprzedzania .
Patrzyłem na Kia sportage czy Hyundai Tucson ale jakaś sensowna wersja to już raczej poza budżetem.
Stąd pomysł, że może Wy mi coś jeszcze podsuniecie co powinienem wziąć pod uwage, za co będę bardzo wdzięczny