REKLAMA
Byłem dzisiaj w salonie Peugeot i raczej jutro jazda testowa.Dzisiaj zaliczyłem i30 i Kie Rio.Na silniku Rio się zawiodłem,trzeba go wysoko kręcić i czuć ,że to mała pojemność.183 i więcej ni huhu.I30 wygrało pod każdym względem,a zwłaszcza silnikiem.Taka sama pojemność,9 km mniej ,a rwał jak głupi.Przyspiesza bardzo sprawnie,180 i ciągnie dalej(spokojnie 200 szarpnie).Taki samochód na trasy jak najbardziej ,a przed Rio mam obawy.Całe szczęście w salonie Hyundaia mam układy więc może tam jakoś ponegocjuje.Na wstępie udało mi się wynegocjować rabat 2500 zł+czujniki parkowania tył i central zamek z kluczyka.
Gdyby nie silnik zdecydowałbym się na Rio ,a tak mam dylemat.Jutro Peugeot i może Seat,ale raczej tutaj nic mnie nie powali na kolana.