Oba kierunkowskazy migają przy załączeniu jednej strony

24 Sty 2017, 18:59

Witam, mój problem rozpoczął się w sobotę, kiedy to przestały działać mi wszystkiie prawe kierunkowskazy. Okazało się, że przyczyną było zwarcie w połamanym gnieździe przyczepki. Zwarcie wyeliminowane, jednak w miedzyczasie pojawił sie inny problem, a mianowicie przy zapalaniu się migaczy, obojetnie, czy kierunków, awaryjnych, przy blokadzie lub otwieraniu drzwi włączał się alarm z czestotliwością i ilością powtórzeń migaczy. Zlokalizowałem syrenę i odciąłem od niej kable, lecz teraz pojawił sie nastepny problem. Przy włączeniu prawego lub lewego kierunkowskazu migają wszystkie, z tym, że kontrolka tego, który włączyłem zapala się minimalnie wcześniej. Jak narazie wymieniłem przerywacz, co nie przyniosło żadnego skutku. Prosił bym o jakieś propozycje co do przyczynytakiego stanu oraz jak rozwiązać ten problem. Będę bardzo wdzięczny.

25 Sty 2017, 11:55

Prawdopodobnie mogło się zrobić jakieś zwarcie lub jest problem z centralką od alarmu.

Sprawdź w pierwszej kolejności tylne gniazdo do przyczepy bo problem może być w nim.
Próbowałeś odłączyć centralkę od alarmu?

Możesz zacząć sprawdzanie od podłączenia plusa bezpośrednio na lewą lub prawą przednią żarówkę od kierunkowskazu (nic innego nie włączając). Jeżeli po podaniu plusa na jedną stronę zapali się druga to odłącz wtedy manetkę od kierunków i ponów próbę. Po tej operacji jak strony się rozdzielą tak jak być powinno to prawdopodobnie winny będzie włącznik awaryjnych chociaż nie wiem do końca jak ta instalacja jest rozwiązana w samochodzie Tata Xenon który posiadasz. Ale testy możesz przeprowadzić.

25 Sty 2017, 20:40

Gniazdo na pewno już nie robi zwarcia. Sprawdzę najperw za Twoją radą te strony, ewentualnie poszukam tej centralki, która pewnie jest gdzieś pod tablicą rozdzielczą.

Gdy włączę kierunkowskaz, słychać dwa pykania. Jedno z przerywacza, a drugie gdzieś koło zegarów. Czy to może to być z tej centralki? Nie zwróciłem uwagi, czy to zawsze tak było.