Pistolecik napisał(a):Skutecznie odzyskać OC i zabrać z tego kilkadziesiąt %?
Może i zabiorą z tego KILKANAŚCIE procent, ale odliczając te procenty od kwoty wywalczonej przez nich, wyjdziesz tak czy siak lepiej, niż byś nie walczył w ogóle.
Moją babcię kiedyś potrąciła kobita jakimś samochodem na pasach. Delikatnie tylko ją dotknęła, ale z racji tego, że była Policja, musiała karetką jechać do szpitala, gdzie stwierdzono tylko potłuczenia. Dostała odszkodowanie w wysokości bodajże 200 czy 300 zł z ubezpieczalni sprawcy wypadku. Wystąpiła do jakiejś tam firmy i wywalczyli 7000 PLN. I co? Nie warto było?
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...