Witam wszystkich !
Otóż mam problem z którym sam nie potrafię się uporać posiadam OPLA ASTRĘ 1.8 90KM 66KW + gaz , wyposażenie elektroniczne jest skromne a mianowicie :
-IMMOBILISER
-Centralny Zamek
-Wspomaganie kierownicy
Problem wygląda następująco , od pewnego czasu z samochodem zacząły dziać się dziwne rzeczy n.p jeden z kierunkowskazów (prawy) miga szybciej niż lewy , przy hamowaniu i włączonym kierunkowskazie , kierunkowskaz przestawał migać i palił się po puszczeniu hamulca oczywiście nożnego migał dalej (działo się tak z prawym i lewym kierunkowskazem) , do tego przy migającym kierunkowskazie migały też światła przeciwmgielne tylne których nie dało się wyłączyć , włącznik do świateł mijania po dociśnięciu go do deski sprawiał że podświetlenie zegarów przestawało działać . Nie działo się tak zawsze , samochód funkcjonował normalnie nawet z tymi usterkami , ale nadszedł dzień w którym coś się zepsuło , a mianowicie wstając rano po nagłym uderzeniu zimy zszedłem do samochodu i chciałem nim pojechać (gdzieś) i nagle spostrzegłem że moja instalacja gazowa nie działa ( nie wiem dokładnie jaka jest to instalacja mogę ją tylko opisać , gaz włączał przez wciśnięcie pedału gazu przy odpowiedniej tęp 90 stopni minimum port gazu wygląda mizernie 2
kontrolki jedna czerwona druga zielona i pod nimi przycisk wyłączający instalacje ) normalnie przy odpaleniu samochodu obie kontrolki gazu migają jednocześnie co świadczy o tym że samochód jest na benzynie po przełączeniu na gaz kontrolki się palą cały czas , teraz w moim samochodzie nie palą się żadne kontrolki gazu i nie mogę uruchomić instalacji dodam że instalacja ma 5 miesięcy myślałem że to gaz się zepsuł miałem już jechać do serwisu kiedy spostrzegłem że nie działają mi światła ( postojowe , mijania , długie (działają tylko na mignięcie ) , reszta jest ok . Aktualnie jestem umówiony z elektromechanikiem na poniedziałek do tego czasu wolałem napisać ten temat bo może ktoś miał coś podobnego i jest w stanie mi pomóc i uniknę naciągania na niepotrzebne naprawy . Dodam jeszcze że konsultując się z elektromechanikiem kazał mi kupić przełącznik kierunkowskazów , akurat miałem szczęście bo mój kolega ma taką samą astrę i przełożyliśmy przełącznik z jego do mojego samochodu i dalej jest to samo . Ale to nie jest jedyny problem mojego samochodu , samochód gaśnie mi przy zrzuceniu go na tzw luz ponieważ spadają obroty ( silniczek krokowy był wymieniany ) dzieje się to tylko przy dużych obrotach i dużych prędkościach i też nie zawsze dodam że delikatnie pali się kontrolka akumulatora i raz jest jaśniejsza raz ciemniejsza .
Dziękuje z góry tym co zechcą mi pomóc , pozdrawiam i czekam na odpowiedzi .