Opel Astra - spadające obroty na zimnym silniku

29 Gru 2013, 00:39

Witam. Posiadam Opla Astrę F 1.6 BENZ + LPG z 92 rocznika.

Wszystko było cacy.

Pewnego dnia zaczął się mały problem.

Otóż, gdy odpalam samochód jest wszystko ok natomiast po rozgrzaniu silnika (~10min jazdy) gdy złapie już odpowiednią temp obroty spadają do koło 500 w porywach do 600. Samochodem szarpie i słychać nierówną pracę silnika. Bywało że nawet gasł silnik

Całe zajście jest tylko i wyłącznie gdy jadę na LPG, na benzynie chodzi normalnie.
W samochodzie od razu wymieniłem świece, silnik krokowy, aparat zapłonowy, przewody zapłonowe i rura(wąż) do filtra powietrza. Oczywiście wszystkie filtry były również wymieniane przy wcześniejszej wymianie oleju.

Po wymianie tego wszystkiego wyeliminowałem gaśnięcie silnika, na razie jest tylko problem z obrotami.

Możecie coś poradzić?

29 Gru 2013, 11:54

wymieniłem świece, silnik krokowy, aparat zapłonowy, przewody zapłonowe

I zupełnie niepotrzenie, ponieważ

Całe zajście jest tylko i wyłącznie gdy jadę na LPG, na benzynie chodzi normalnie.

Jeżeli na Pb pracuje normalnie, to znaczy, że cały układ zapłonowy, w tym filtry są ok. Problem jest tylko w układzie zasilania LPG. Powinieneś podjechać do gazownika, żeby sprawdził instalację. Zazwyczaj zaczyna się od wymiany filtra gazu i regulacji instalacji.

29 Gru 2013, 16:35

A są jeszcze jakieś sposoby na sprawdzenie tego samemu? Zanim pojadę do mechanika chciałbym wejść chociaż na właściwy trop jaka to może być usterka.

29 Gru 2013, 18:43

Samemu możesz wymienić filterek gazu, pod warunkiem, że wiesz jak się za to zabrać - to nie jest tak, jak wymienia się filtr paliwa. Jak nie czujesz się na siłach, to lepiej do gazownika podjechać - wymieni filtr gazu i od razu wyreguluje instalację. Koszta nie powinny być duże.

Opel Astra - spadające obroty na zimnym silniku

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum