Opel czy Mazda ???

28 Sie 2008, 07:27

Witam

Przymierzam sie do kupna samochodu. Wacham sie miedzy Oplem Calibra a Mazda mx-3. Ktory byście wybrali ???? ;>

28 Sie 2008, 07:56

Zdecydowanie Mazdę. W Oplu strasznie gniją blachy i ogólnie się psują. Nie polecam.

28 Sie 2008, 08:07

Aha. Dzieki za pomoc. Pozdrawiam

28 Sie 2008, 09:06

To chyba pytanie retoryczne? Nikt poważny nie wybierze calibry.

28 Sie 2008, 11:40

Oczywiscie ze Mazda...

28 Sie 2008, 14:16

Mazda MX-3 świetny samochodzik, można powiedzieć że sportowy a już napewno ma taki aspiracje z tym że trzeba zaznaczyć że to auto jednak swoje waży i żeby poczyć frajde z jazdy szukaj wersji 1.8 V6 133KM z tym silniczkiem to autko juz jakoś jedzie ok. 8,5s do "setki" inna sprawa to znaleść to auto z V6-stką w dobrym stanie choć dośc czesto sie trafiają...lecz z góry uprzedzam 1.8 V6 lubi wypić nawet gróbo powyżej 10l, gróbo to znaczy 15l można osiagnąć ale tylko jak sie kręci na red line
a ten silniczek to lubi. Jeszcze dodam że MX-3 znakomicie się prowadzi.
Pozdrawiam
aha a o calibrze zapomnij najlepiej.

29 Sie 2008, 11:40

co tu dodać ? tez polecam Mazdę

29 Sie 2008, 17:37

g...o prawda, że ople sie psują i że mają lipne blachy. Gadają tak tylko ludzie którzy w życiu w takim aucie nie siedzieli.

Mazda mx3 - owszem fajne auto, ale Calibra - znacznie wieksza wygoda, tansze czesci, duża moc i jeżeli kupisz serie to naprawde ładne auto.

Ja mam Calibre 2.0 + lpg z gazem, automatem, skórą, klimą, pełną elektryką, podgrzewanymi fotelami i nic a nic się nie psuje, a nawet jeżeli to części tańsze z 3 x niż do mazdy bo pasują w wiekszosci z omegi, vectry czy astry.

Mam wiele znajomych z calibrami i nie pamiętam by komuś się coś popsuło ( coś drogiego ), nie przypominam sobie bym widział cali z rdzą bo one są OCYNKOWANE i raczej trzeba ekstremalnych warunków by zjadła ją rdza.