Kao napisał(a):ja w BMW rownież caly czas na automacie ale w większości aut to AUTO mocno drażni bo jak startujesz to nawiew dmucha na maxa i to dłuższy czas a dopiero potem powoli zmniejsza tempo a jeszcze jak jest głośny nawiew to całkiem kaplica
Jak jest mocno nagrzane wnętrze to chwilę to trwa ale potem ładnie cicho pracuje jak z klimą wszystko ok. i utrzymuje zadaną temperaturę.
Wyłączanie wtedy tego automatycznego nawiewu nie bardzo ma sens bo przy mniejszej prędkości wentylatora wnętrze może nie zostać schłodzone do zadanej temperatury.
Kao napisał(a): W Ibizie kobity nie dało się na automacie funkcjonować
Mało wydajna sprężarka i strasznie męczy się podczas chłodzenia nie raz już spotkałem się z tym w mniejszych autach.
Z ciekawości powiem Wam że jechałem w lato Chrysler Pacifica i tam przy 28 stopniach na dworzu w cieniu ustawiłem 23 na automatycznej klimie. Auto stało na słońcu i po 5 min. było schłodzone. Jechałem z krótkim rękawem i taka temperatura była najbardziej optymalna. Klima była naprawdę bardzo wydajna (podczas jazdy cykała sobie chyba na drugim lub trzecim biegu z ośmiu dostępnych) i nie spotkałem się z takim wydajnym systemem chłodzenia w europejskich samochodach. Nawet w X5 trzeba było temperaturę zaniżać żeby schłodzić wnętrze ;/
Wracając do tematu to faktycznie macie rację z tym ustawieniem że jak wciśniesz AUTO to klima z automatu powinna być załączana przy odpowiednich warunkach pogodowych na zewnątrz auta,