Witam. Chce kupić dosyć pakowny samochód do 10000 zł. Zależy mi na 5 miejscach + dosyć dużym bagażniku. Minimum taki jaki posiada Opel Astra G.
Chciałbym żeby auto było stosunkowo tanie w naprawie, i w miarę możliwości bezawaryjne. Pozbawione jakichś notorycznie powtarzających się usterek charakterystycznych i KOSZTOWNYCH dla tego samochodu.
Auto będzie służyć do codziennych dojazdów do pracy (około 40-50km dziennie), oraz około raz w miesiącu do różnego rodzaju wyjazdów powyżej 100km.
Z góry odrzucam diesle. Drogie to w naprawie, no i teraz wszedzie słychać o problemach dot. zaostrzeń wobec diesli.
Interesują mnie jednostki benzynowe, lub z gazem. Dopuszczam opcje zakupu benzyny i zagazowania jej za jakiś czas, no chyba że okaże się to nieopłacalne bo na gazie 100km zrobię o 5 zł taniej.
Co już sobie upatrzyłem? Przeglądałem oferty głównie Opla Zafiry A, czy to dobry wybór? Na co zwracać uwagę przy zakupie?
Jestem z Rzeszowa, auto chce kupić w promieniu max 150 km od Rzeszowa. Co myślicie o tym? : [link do oferty na Olx wygasł]
No do takiej zafiry to wręcz oczywiste, jednak czy oferta nie jest podejrzana? 150 000 km?
Z drugiej strony, zagazowany egzemplarz z niskim przebiegiem, też chyba będzie podejrzany, bo nie po to się zakłada gaz, żeby jeździć raz w tygodniu 3km do sklepu pani Jadzi. Czy to ja mam jakieś ułomne myslenie?
Passat B5 spoko, najlepiej właśnie iść w diesla 1,9 tdi 90/110 i koniec. Przy takich przebiegach jak masz takie proste diesle nadają się idealnie, lpg też spoko opcja ale no ale kupujesz już z instalacją albo sam zakładasz a to dodatkowe koszty.
Rób jak chcesz ale ja bym z prostych diesli nie rezygnował, chyba to bardziej opłacalne niż lpg. ale jak gaz to w Passacie masz 1,8 20V np. ewentualnie 2,0 chociaż zdarzają się przypadki spożywania oleju. Ewentualnie 1,8T jak chcesz dynamiki.
Zafira z linku sobie odpuść,silnik lubiący olej do tego handlarz i cena taka sobie.. Passat ok ale pamiętaj że jest sporo już wyeksploatowanych egzemplarzy i zawieszenie nie należy do zbytnio tanich w naprawie.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Dobra, to jeszcze zapytam czy w takiej cenie Peugeot 307SW ma sens? Skoro to auto 7 osobowe, to bagażnik powinien być stosunkowo pakowny.
I w takim razie, w jakiej cenie opłaca się kupić zafirę? Czy do 12000 znajdę sensowne wyjście w postaci Zafiry B, czy na takie auto powinienem mieć przygotowane nieco więcej pieniędzy?
Czy auto za 10k posłuży mi przez kilka lat, czy lepiej w takich pieniądzach zejść z budżetem do np. 6000 zł i zmienić auto za te 3-4 lata?
Elektryczne i hybrydowe SUV-y – czy to przyszłość motoryzacji? Rynek motoryzacyjny przechodzi obecnie jedną z największych rewolucji w swojej historii. Tradycyjne pojazdy spalinowe powoli ustępują miejsca nowym, bardziej ekologicznym rozwiązaniom. Szczególnie interesującym segmentem ...
Toyota Supra z 1994 roku - rekordowa cena sprzedaży na aukcji Gdyby zapytać fanów motoryzacji, który seryjny model był największym osiągnięciem Toyoty, wielu wskazałoby Suprę czwartej generacji, czyli model MK4. Podobnego zdania musiał być nabywca czarnej Supry z 1994 ...
Scenic odpada, widziałem ten samochód i jednak pojemność bagażnika nie jest dostatecznie duża. Będe tym woził sprzęt muzyczny dla zespołu, więc zależy mi na dosyć dużej powierzchni bagażnika. Passat B5 to takie absolutne minimum, bagażnik tam byłby duży gdyby nie fakt że nadkola zajmują w nim kupe miejsca. W astrze ten problem był rozwiązany, bo bagażnik był niemalże prostokątny.
Zafira kusi mnie tym, że jest dosyć duża, plus tylna kanapa jest na rolkach, więc mogę sobie te dodatkowe centymetry regulować. Nie ukrywam że chętnie kupiłbym Zafirę B, tylko wydaje mi się że w tych pieniądzach to nawet nie ma co myśleć.
Tak teraz patrzę... A w tej cenie opel Vectra C to dobry wybór? Lepszy od zafiry? W końcu to troszkę młodsze samochody
A może jak masz zamiar wozić sprzęt dla zespołu to zamiast Passatów itp iść w Transportera? albo Sharana? Transporter to taki typowy do przewożenia towarów niejako, ale Sharan tez jako większa osobówka.
Niestety auto ma też służyć do jazdy codziennej, więc transporter odpada. Z całym naszym grajdołem jestem w stanie zmieścić się do np. Astry G Kombi. Aczkolwiek jeśli coś miałoby zapas miejsca, to wcale nie byłoby źle. Szukam cały czas zafiry, ale problemem jest znaleźć teraz coś w mojej okolicy.
Z mojego doświadczenia lepiej celuj w marki niszowe jakie handlarze raczej omijają. By znaleźć Passata w naprawdę dobrym stanie życia ci może braknąć. Może żuć okiem na Forda Galaxy/ Vw Sharan. Zafira jest dobrym kierunkiem. Peugeot 307SW jest u nas w rodzinie z dieslem pod maska 1.6 hdi. Bardzo dobry silnik który pali śmieszne ilości paliwa, a i bagażnik sporych rozmiarów.
BrakemySilent napisał(a):Jak najbardziej, tylko jaki konkretnie silnik/model
Citroen - Peugeot benzyny 1.6 - 1.8, diesle 1.9d - 2.0 HDI Caddy 1.6 benzyna, diesle wszystkie z wyjątkiem 2.0 TDI (no i te najsłabsze jak np SDI nie będą jechać, ale to pancerny silnik) Doblo z wyjątkiem 1.2 wszystkie ok
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.