REKLAMA
Witam. Od pewnego czasu zauważyłem, że przy zimnym silniku po odpaleniu w zbiorniczku wyrównawczym występują małe pęcherzyki powietrza. Idą one z górnego wężyka. Jeżeli chodzi o kolor płynu jest jak najbardziej ok, nie ma w nim żadnych śladów oleju ani żadnego nalotu na korku zbiorniczka. Płynu ani nie ubywa ani nigdzie go nie wyrzuca. Olej ma ciemny kolor, nie widać aby przedostała się do niego woda, na korku oleju też nie widać żadnego nalotu. Auta nie przegrzewa się, nie ma problemu z łapaniem temperatury do 90stopni. Auto też nie kopci. Dodam iż w samochodzie wyrzucony jest katalizator oraz zawór EGR. Dwa razy zdarzyła mi się sytuacja gdy auto stało cały dzień na słońcu nie chciało potem odpalić, rozrusznik normalnie ładnie kręcił a silnik jakby nie dostawał paliwa, przy pierwszej takiej niespodziance, został podłączony pod komputer i wyszedł "błąd sterownika silnika" po usunięciu zapalił bez problemu, drugi raz natomiast maska została polana zimną wodą, po chwili auto też zapaliło bez problemu. Ogólnie samochód pali na dotyk, maksymalnie dwa przekręcenia i już silniczek pracuje, obroty nie falują ani innych nie pokojących objawów. Jeżeli chodzi o płyn chłodniczy to był wymieniany w maju (5000km temu) razem z kompletem rozrządu i pompą wody, nie jest brudny ani ze zbiorniczka nie czuć spalin.
Zastanawiam się czy to objaw uszczelki pod głowicą? Czy raczej normalne zachowanie.
Samochód to: AUDI A3 8L 1.9TDI ALH 90KM, 00r, skrzynia EBJ.
