Jutro jadę obejrzeć, chociaż przyznam szczerze, że auto jest patrząc po googlu...paskudne
![Zdziwiony :o]()
ale gość mówił, że rozrząd wymieniony, olej, tulejki chyba jeszcze i ogólnie do pracy jeżdżone.
Między czasie pojawiła się opcja po znajomych Citroena C3 I rocznik 2005 chyba (albo 2006), 120 000 przejechane, użytkowany przez żonę znajomego, tylko ch...a...silnik 1.1
![Smutny :(]()
Nad ceną jeszcze się zastanawiają.