Pierwsze auto 5tys.

18 Paź 2011, 22:57

w tej sumie da rade kupić coś ciekawego ale prawda jest taka że będzie się psuło najlepiej jak byś naprawiał sam ba mechanicy fachowcy w ciągu roku zciągną wartość auta w robocizne bo części nie są aż w tak drogie jak ich czas,a więc na początek odradzam całkiem starych aut typu golf2 bardzo ciężko dostać coś jeżdżącego z tych roczników ,z kolei golf 3 to ruina za te pieniądze ,radze jakieś sejcento ,matizajak miałem na perwsze auto seicento i do tej pory miło je wspominam na początek starczy a małych rozmiarów nie jestem 185cm,civic 5,skode felicje ,punto 1,citroen zx,peugeot 306 ,lanosa czy accent,micra,choć w tych pieniądzach może być problem .Dobra rada oglądać auto jedz z kimś kto się zna choć troche, nigdy sam,druga sprawa to dokładnie skontroluj stan blach bo mechanika jest łatwa i tania w naprawie a blacha napewno nie,dizle skreśl na starcie wysłużony dizel to problemy np. odpalanie a naprawa jest dużo droższa niż benzyniaka ,a i jeszcze jedno kup to co będzie w najlepszym stanie a nie nastawiaj się jedynie na jakąś wybraną marke ,lpg to ciężki problem te auta mają zawsze przeważnie dużo więcej kilometrów przejechane i od czasu do czasu coś w instalacji trzeba wymienić jakiś filt ,parownik czy kable i świece wymienia się częściej a przegląd też kosztuje drożej około 50zł

19 Paź 2011, 08:06

Dokładnie,w tych pieniądzach trzeba szukać auta w jak najlepszym stanie,tak jak ja prawie rok temu kupiłem malucha (choć nie chciałem ale jednak sie przekonałem) w idealnym stanie i przez pare miesięcy nie dołożyłem ani złotówki.

19 Paź 2011, 12:13

Punto (choć nie wiem czy za 3k znajdziesz coś sensownego), Tico, Uno, Cinquecento. 3k to bardzo mało jak na fajny samochód

Albo dozbieraj z 2k albo kup coś starszego. O seicento i matizie zapomnij - za 3k kupisz truposza

19 Paź 2011, 12:22

Punto spokojnie kupi w tej kwocie.

19 Paź 2011, 16:56

tez mysle ze dobrym wyborem będzie punto za 1tys juz mozna dostac to za 3 bedziesz juz miał fajny egzemplarz,albo vw polo II coupe bardzo fajny samochodzik za 4tys to juz 6nke mozesz szukac (oczywiscie tansze tez niby są ale ich stan jest bardzo nieciekawy)

19 Paź 2011, 17:31

Za 4000zł bym sie nie pakował w Polo III.

19 Paź 2011, 17:50

Dlaczego nie Polo 6n? Bardzo podoba mi się to auto.

19 Paź 2011, 17:56

Polo III to dobre auta ale nie za te pieniądze,za 4000zł to auto będzie już zgnite (niestety blacha lubi gnić) i pewnie silnik będzie wymagał remontu.

19 Paź 2011, 18:02

Wydaje mi się że grubo przesadzasz , wielu znajomych kupowało Golfy III / Polo 6N właśnie w takich cenach i jeżdżą już po 2-3 lata I nic nie gnije , wystarczyło po kupnie zakonserwować podwozie ,nadkola itp.

19 Paź 2011, 18:07

Golf III to co innego,tego jest od groma za grosze.

19 Paź 2011, 18:12

Silnik jest ten sam co w Polo tylko nadwozie się różni i szczerze mówiąc polo najbardziej mi odpowiada tylko jest nieco droższe od Golfa.

19 Paź 2011, 18:23

Powiem tak fakt ze za 4 kafle to rarytasów nieznajdziemy ale polo gdy niebyło bite bądz malowane niepowinno gnic, akurat w tym modelu było lepsze zabezpieczenie antykorozyjne niz w golfie (ewentualnie jaks rdza na nadkolach).Jak dla mnie jest to lepszym wyborem niz golf bo jest od niego nowoczesniejsze mniej kanciate ale co w efekcie droższe.

No ale co my się tu rozpisujemy o 6n jak kolega ma do wydania tylko 3tys ;D

19 Paź 2011, 18:31

No właśnie puki co mam 5tys. (3tys na auto i 2 tys na opłaty z nim związane)

19 Paź 2011, 19:14

Coś dość mocno przesadzacie że to za mało na dobre auto ,że dobre auto musi kosztować ,g...o prawda wiem z doświadczenia że kupując coś w cenie powyżej średniej wartości można wkopać się w kłopoty profesjonalnie przygotowany śmietnik nie wzbudzi żadnych podejrzeń,rozwalają mnie texty że za 3000 zł nie da się kupić nic sensownego , tylko nie bierze się pierwszego z brzegu i unika się komisów tam to najłatwiej o złom na kołach ,jak coś jest do czego to każdy sprzeda to sam.Na dzień dzisiejszy ciężko sprzedać jedynie golasa bez wspomagania i coś co ani nie wygląda ani nie jeżdzi oraz coś co nie ma jakoś specjalnie renomy model marka,sam kupiłem 7 miesięcy temu zx za 1500 to miało być auto na krutki okres bo nie miałem kasy wtedy ,do dziś tym jeżdze i się nie psuje jestem zadowolony ale przebieg też mały robie bo przez pół roku tylko 14000km,jest zasda przy kupowaniu auta używa się głowy i nie wolno kierować się emocjami warto wziąść kogoś kto ciebie ostudzi, kupuje się nieważne jaka marka model najważniejszy jest stan auta.Zadbane i regularnie serwisowane auto nawet gorszej marki jest wiele pewniejsze niż markowy bubel o który nikt nie dbał,ale to ciężko ustalić na szybkiego

19 Paź 2011, 21:45

Dokładnie,ja za 1400zł kupiłem malucha w idealnym stanie i przez pare miesięcy nie dokładałem złotówki a ostatnio jak coś sie zepsuje (bardzo rzadko) to sam sobie zrobie w garażu.

Pierwsze auto 5tys.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum